Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Przez igrzyska przełożył ślub, panna młoda płakała kilka dni
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 10.08.2024 21:29

Przez igrzyska przełożył ślub, panna młoda płakała kilka dni

Kamil Semeniuk
fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Kamil Semeniuk i jego ukochana przez Igrzyska zdecydowali się przełożyć ślub. Pomimo tego, że Katarzyna Dybciak wylała morze łez, dziś oboje wiedzą, że była to dobra decyzja. 

Kamil Semeniuk wraz z drużyną zdobył srebro na IO Paryż 2024

Kamil Semeniuk jest częścią drużyny siatkarzy, która podczas tegorocznych Igrzysk Olimpijskich zdobyła srebrny medal. Prywatnie sportowiec jest szczęśliwie zakochany i planuje ślub. 

Semeniuk i jego partnerka, Katarzyna Dybciak, mieli już ustalony termin na 2024 rok. Jednak to tato siatkarza przemówił młodym do rozsądku. Kto wie, gdyby nie on, być może nie cieszylibyśmy się z 2. miejsca naszej kadry. Pomimo tego, że Katarzyna Dybciak wylała z tego powodu morze łez, dziś wie, że postąpiła słusznie. 

Siatkarz i jego ukochana przez IO przełożyli ślub

Pomimo tego, że Kamil Semeniuk i jego partnerka, Katarzyna Dybciak, z pewnością nie mogli doczekać się swojego wielkiego dnia, zdecydowali się przełożyć go o rok. Początkowo mieli powiedzieć sobie sakramentalne “tak” w 2024 roku. Jednak po słowach taty siatkarza zmienili zdanie. 

Ale no jak, okres olimpijski? Ja bym chciał, żebyś się skupił na igrzyskach, na przygotowaniach, żebyś dał z siebie maksa - miał powiedzieć ojciec sportowca. 

Jak podają media, po długich rozmowach, które odbyli zakochani, ślub został przełożony na 2025 r. 

Semeniuk i jego dziewczyna nie żałują swojej decyzji

Po tym, jak kadra polskich siatkarzy zdobyła srebrny medal na IO w Paryżu, Semeniuk i Katarzyna Dybciak wiedzą, że podjęli dobrą decyzję. 

Pod naciskiem moich rodziców, po paru dniach płaczu Kasi, jednak się udało i Kasia dała zielone światło, żebyśmy przesunęli to na 2025 rok, jak już będzie po igrzyskach olimpijskich - powiedział Kamil Semeniuk w rozmowie z TVP Sport.

Z kolei Katarzyna Dybciak musiała przyznać rację tacie ukochanego. 

Faktycznie jednak muszę przyznać tacie Kamila, że miał rację, opowiadając się za przesunięciem terminu ślubu - mówiła. 

Wybór Redakcji