Przerażające doniesienia z jednego z przedszkoli! Musiała interweniować policja
Bar, gorzelnia czy sklep monopolowy to pierwsze miejsca z listy tych, w których można poczuć swąd alkoholu. Wydawać by się mogło, że przedszkole znajduje się na jej szarym końcu. Niestety, jak się okazuje, nie w każdym przypadku tak bywa.
Policja ze zgłoszeniem do przedszkola
W ubiegłą środę świętokrzyscy policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. Wezwano ich bowiem do przedszkola. Dzwoniąca osoba przekazała funkcjonariuszom, że w placówce dla najmłodszych w Lisowie w sposób podejrzany zachowują się dwie opiekunki.
Już zgłaszający zasugerował możliwość nadużywania przez przedszkolanki alkoholu. Policja niezwłocznie pojechała więc na miejsce, bo przecież chodziło o bezpieczeństwo dzieci. Gdy przyjechali, szybko zorientowali się, z czym mają do czynienia.
Nie żyje ceniona piosenkarka. Anna Maria Jopek żegna gwiazdę Eurowizji Tragedia w Puszczykowie. Sąsiadka ofiar nie przebierała w słowach, wyjawiła fakty o rodziniePijane opiekunki w przedszkolu
W placówce przebywały akurat 2 opiekunki, jedna w wieku 34 lat, druga o 3 lata starsza. Obie były niemal kompletnie pijane. Gdy na miejscu zjawili się funkcjonariusze, w tym czasie kobiety miały pod opieką aż dziesięcioro dzieci!
Na całe szczęście jednak nie stwierdzono, by podopiecznym cokolwiek się stało. Niemniej opiekunki, nie unikną konsekwencji. W końcu pierwsza miała we krwi 1,2 promila, a druga aż 3,8 promila!
ZOBACZ TEŻ: Syn kultowego polskiego muzyka przekazał tragiczną wiadomość. “Teraz już nie cierpisz kochany tato”
Przedszkolanki z zarzutami
Policjanci natychmiast zabrali przedszkolanki na komisariat. Obie panie już usłyszały prokuratorski zarzut dotyczący narażenia podopiecznych na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Objęto je także dozorem policji.
Nieodpowiedzialny wybryk może się dla kobiet zakończyć pozbawieniem wolności. Za przytoczony wyżej zarzut grozi bowiem od 3 miesięcy do aż 5 lat więzienia!
Źródło: Fakt