Prawda wyszła na jaw dopiero po rozwodzie! Monika Richardson "zdemaskowana" przez koleżankę?
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski byli jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. W końcu po dwóch latach burzliwego rozwodu małżonkowie doszli do porozumienia i rozstali się w zgodzie. Jak wyglądały szczegóły ich rozprawy?
Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski rozstali się już dwa lata temu
Choć dziennikarka miała zaledwie 17 lat, gdy po raz pierwszy poznała swojego ukochanego męża, do ich ponownego spotkania i związku doszło dopiero wiele lat później. Gdy tylko się spotkali, wiedzieli, że są sobie przeznaczeni i dla tej miłości zostawili swojego rodziny.
Sześć lat temu doszło nawet do kameralnego ślubu gwiazd, który zamknął usta wszystkim niedowiarkom i przeciwnikom ich relacji. Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski powiedzieli sobie uroczyste “tak” w Pałacu w Tłokini pod Kaliszem. Na ich ceremonii nie zabrakło wrażeń i wzruszeń, a zaśpiewał dla nich sam Mieczysław Szcześniak!
Niestety, w pewnym momencie między zakochanymi wszystko zaczęło się psuć, a media coraz częściej donosiły o kryzysie. W końcu dziennikarka i aktor rozstali się ze sobą w 2021 roku , ale przez długi czas żadne nie wnosiło wniosku o rozwód.
Za nami rozwód Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego
Już dwa lata temu media donosiły o niespodziewanym rozstaniu ulubionej pary polskiego show-biznesu. Zbigniew Zamachowski miał nawet wyprowadzić się od żony i dzieci oraz zamieszkać od nich ulicę dalej. I choć początkowo sami zainteresowani unikali tego temu, później sami zaczęli komentować niedoskonałości swojej “drugiej połówki”.
Jakiś czas później aktor znalazł szczęście u boku Gabrieli Muskały , z którą jest do dzisiaj. Monika Richardson natomiast jeszcze niedawno była w szczęśliwym związku z Konradem Wojterkowskim , jednak ich relacja nie przetrwała próby czasu.
Przez ten czas dziennikarka bardzo chętnie wypowiadała się o Zbigniewie Zamachowskim i nie szczędziła w tym temacie mocnych słów. Z czasem jednak całkiem odpuściła, a teraz nawet podziękowała mu za lata małżeństwa!
Monika Richardson podziękowała Zbigniewowi Zamachowskiemu za lata małżeństwa
Przez długi czas żadna ze stron nie wnosiła do sądu wniosku o rozwód. Tym bardziej zaskakujący może być fakt, że we wtorkowy wieczór było już po wszystkim, a Monika Richardson i Zbigniew Zamachowski znów oficjalnie są stanu wolnego.
A tak wyglądamy po rozwodzie. Pozdrawiamy z sądu. Dziękuję ci mężu, za te prawie dziesięć lat wspólnej drogi. Jesteś dla mnie cenną lekcją. Dziś zamykamy ten rozdział bez komentarza - napisała gwiazda pod zdjęciem z eks-małżonkiem
To jednak wcale nie wszystko. Głos w sprawie zabrała tajemnicza koleżanka dziennikarki, która ujawniła, że Monika Richardson wcale nie pogodziła się ze stratą ukochanego i wciąż darzy go sporym uczuciem.
Monika wciąż ma ogromny sentyment do Zbyszka. Mimo problemów przez jakie razem przechodzili, była z nim naprawdę szczęśliwa . Chociaż różnie się o nim wypowiadała, to jednak żywi do niego wielką sympatię. Może nawet jej uczucie do niego się nie wypaliło . Twierdzi, że nie chce wymazywać Zbyszka ze swojego życia i nie zamierza zrywać z nim kontaktu, choć ich drogi jako małżeństwa się rozeszły
Źródło: se.pl