Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Poszli pod dom rodziny z Czerników. Pokazali miejsce, gdzie schowali ciała dzieci. Wszystko wygląda, jak z koszmaru
Sara Karmańska
Sara Karmańska 25.09.2023 18:44

Poszli pod dom rodziny z Czerników. Pokazali miejsce, gdzie schowali ciała dzieci. Wszystko wygląda, jak z koszmaru

Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt

Polską wstrząsnęła prawdziwa tragedia, do której doszło w Czernikach. W piwnicy jednego z domów policja odkryła zakopane zwłoki trzech niemowląt. Do zabicia dwójki z nich przyznała się ich matka. Jak zdradziła policji, zbrodni dokonała wraz z ze swoim ojcem, który był także ojcem jej dzieci. 

Polską wstrząsnęła zbrodnia, do której doszło w Czernikach

Zbrodnię, do której doszło w Czernikach, trudno objąć rozumem. W sprawie zatrzymano Piotra G. i jego córkę Paulinę G. Para pozostawała w kazirodczym związku, z którego na świat przyszła dwójka dzieci. Niemowlęta zostały zamordowane i pochowane w piwnicy ich domu. Policja sądzi, że za morderstwem trzeciego z dzieci także stoi Piotr G. – mężczyzna ma być także jego ojcem, a matka jedna z sióstr Pauliny G. 

Choć wraz z Piotrem G., także Paulina G. usłyszała zarzuty za czyny, jakich się dopuściła, psycholożka śledząca sprawę z Czerników jest zdania, że 20-latka sama była ofiarą

Agnieszka Holland
Piękna córka Agnieszki Holland dokonała coming outu! Niesłychane, kim jest jej partnerka, to znana artystka

Mieszkańcy Czerników podejrzewają, że to jeszcze nie koniec

Jak ujawniono, policja przeszukała teren wokół domu, sprawdzając, czy na posesji nie zakopano większej ilości ciał. Zgodnie z podejrzeniami sąsiadów, którzy nie mają najlepszej opinii o sprawcach zbrodni z Czerników, zwłok może być jednak więcej. Przed Pauliną G. w ciąży był także jedna z jej starszych sióstr, której dziecko nagle zniknęło. Także inna z córek Piotra G. miała urodzić bliźniaki, z którymi wkrótce później wyprowadziła się z Czerników. Mieszkańcy podejrzewają jednak, że także ich ojciec był równocześnie ich dziadkiem.

Niby policja dokładnie sprawdzała cały teren. Chodzili wszędzie. Podejrzewam jednak, że ten podmokły teren obok domu tych ludzi, który my nazywamy "błotkiem" może skrywać więcej szczątków dzieci – powiedziała portalowi „Fakt” mieszkanka pobliskiej wsi.

Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników

Reporterka portalu „Fakt” wybrała się do Czerników. Na nagraniu pokazano miejsce, w którym policja znalazła ciała dzieci. Piwnica znajdowała się bezpośrednio pod kuchnią. Dziś znajdujące się w pomieszczeniu malutkie okienko zostało zamurowane przez policję. Znajduje się ono jednak bezpośrednio przy schodkach prowadzących do domu. 

Jak ujawniła reporterce jedna z sąsiadek, sprawa i zachowanie sprawców zbrodni są dla niej niepojęte:

[W wakacje, przyp. red.] dużo siedzieli na schodach. Właśnie przy tym miejscu, gdzie te zwłoki dzieciątek małych są. Tam siedzieli, ciepło było, to bardzo dużo tam siedzieli. Ciepło było, to bardzo dużo tam siedzieli. nic nie wskazywało na to, że takie coś tam może być. (…) No ale siedzieć obok, no może metr czy dwa dalej od razu po prostu jest to miejsce, gdzie policja od razu zaczęła kopać. (…) No bo jak można siedzieć, a tam są dzieci zakopane. To jest coś nienormalnego. no jak mieszkańcy mieli coś podejrzewać, że tam mogą być dzieci, jak oni cały czas siedzieli tam.

Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube Fakt 1.png
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube Fakt 3.png
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube Fakt 4.png
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube Fakt 2.png
Ujawniono, jak wygląda miejsce zbrodni z Czerników, fot. YouTube/Fakt

Źródło: Fakt

Tagi: zbrodnia