Polacy załamani po wynikach TzG. Posypały się gromy

Półfinał "Tańca z Gwizdami"

Dziewięć niezwykle emocjonujących tygodni minęło, jak z bicza strzelił. Z dwunastu park, które rozpoczęły przygodę z programem „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” zostały już tylko 3. Motyw przewodni półfinału był bajkowy. Najpierw na scenie pojawili się artyści, którzy zafundowali publice, trzymający w napięciu taneczno-akrobatyczny pokaz. Ten odcinek swoim występem uświetnił również gość specjalny — Matteo Bocelli. To wszystko sprawia, że ostateczne rozstrzygnięcie walki o Kryształową Kulę będzie oczekiwane z tym większą niecierpliwością.

Drugi raz w historii tej edycji pary musiały zmierzyć się w dogrywce. Bezpieczni byli Maciej Zakościelny i Sara Janicka oraz Julia Żugaj i Wojciech Kucina. Pozostali, czyli Majka Jeżowska i Michał Danilczuk oraz Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz musieli stanąć jeszcze raz na parkiecie i zatańczyć walca wiedeńskiego. O tym, kto znalazł się w finałowej trójce, zadecydowało jury, tym razem w zmienionym składzie z Małgorzatą Sochą, która zastąpiła Ewę Kasprzyk.

Ta para już nie wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami"

Jeszcze jakiś czas temu spekulowano na temat wyników aktualnej edycji “Tańca z Gwiazdami”. Redakcja jednego z portali dotarła do osoby, która miała dostęp do wyników głosowania widowni. Czy te przewidywania się sprawdziły? Po części tak. W półfinale parami zagrożonymi były: Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz oraz Majka Jeżowska i Michał Danilczuk. Z programem pożegnała się 64-letnia piosenkarka. Wokalista wielokrotnie podkreślała, że udział w “TzG” był dla niej wielkim wyzwaniem i nie przewidywała, że dotrwa do tego momentu.

A droga bynajmniej nie była usłana samymi różami, wylało się również wiele łez. Najpierw gwiazda doznała poważnego urazu stopy i długo nie było wiadomo, czy zdoła wejść na parkiet, a później Jeżowska zainspirowana rockowym motywem odcinka postanowiła podzielić się bardzo poruszającą i dramatyczną historią o pewnym zdarzeniu z przeszłości, kiedy stała się ofiarą przemocy domowej.

Artystka jeszcze raz pojawi się w “Tańcu z Gwiazdami" w odcinku finałowym, kiedy to na parkiet wejdą wszyscy uczestnicy 15 edycji. Jednak to, co stało się w ostatnią niedzielę, wstrząsnęło internautami. Sieć zalała fala komentarzy.

Reakcja po wyeliminowaniu Majki Jeżowskiej z "Tańca z Gwiazdami"

Majka Jeżowska, choć była najstarszą uczestniczką tegorocznej edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”, od samego początku mogła liczyć na wsparcie znacznego grona swoich wiernych fanów. Wyrażali to, nie tylko regularnie głosując na wokalistkę, ale również nie szczędząc jej ciepłych słów i zachęcając do walki, kiedy piosenkarka przechodziła trudne chwile na treningach.

Ten medal ma niestety też tę gorszą stronę i pojawił się także hejt. Sporo osób uważało, że Majka Jeżowska powinna odpaść już dawno i przygryzali artystce, twierdząc, że powinna dać szansę młodszym i odpuścić. Po odcinku półfinałowym doszło do starcia pomiędzy tymi dwoma grupami. W komentarzach na oficjalnych profilach programu rozpętała się burza.

• Nareszcie, zdecydowanie za długo tu była
• Z całym szacunkiem dla Majki, ale już tydzień temu powinna odpaść, a tak odebrała Bobkowi szansę na finał
• Choć raz słuszna decyzja
• Do - wi- dze- nia. Miło było, sympatycznie, ale pora ustąpić miejsca tym, którzy tanecznie na to zasługują. Może specjalnie Vanessa weszła do dogrywki, bo może jakby żugajka czy Janicka weszła to może jury by miało problem. A tak problem rozwiązał się sam. Bo nie wiem czym by się jury kierowało gdyby zamiast Vanessy wybrali Majkę ...
• Ludzie ile w Was jadu!!!!!! MAJKA I MICHAL brawo. Dla mnie byliście najlepsi. Ciężka praca, siła walka zaszliście naprawdę bardzo bardzo daleko. Do samego końca byłam z Wami,
• Majka dałaś z siebie wszystko, a ci co cię hejtują to niech się zastanowią jak będą się poruszać jak osiągną twój wiek, z całego serca gratuluję.