Polacy na to czekali. Jakubiak w końcu przekazał takie wieści

Już od dłuższego czasu leczenie Tomasza Jakubiaka jest prowadzone w Izraelu. Znany kucharz co jakiś czas przekazuje swoim odbiorcom informacje na temat swojego stanu zdrowia. Ostatnio dowiadywaliśmy się, jak ogromne cierpienie przynoszą mu przechadzki po okolicznych restauracjach. Teraz na jego profilu pojawiły się najnowsze doniesienia. Nareszcie dobre wiadomości.
Tomasz Jakubiak leczy się w Izraelu
Informacje o poważnej chorobie nowotworowej Tomasza Jakubiaka zaszokowały opinię publiczną. Mężczyzna od dłuższego czasu nie jest w dobrym stanie, a wielu lekarzy do tej pory mogło załamać ręce. W jednym z ostatnich reportaży mężczyzna zdradził, że już od dłuższego czasu jest karmiony pozajelitowo, schudł 35 kilogramów, a po niemal całym jego ciele rozprzestrzeniła się olbrzymia liczba guzów.
W końcu pojawiło się jednak światełko w tunelu. Dzięki wsparciu swoich obserwatorów i nagłośnieniu sprawy Tomasz Jakubiak natrafił na klinikę w Izraelu, która specjalizuje się w leczeniu takich chorób. Mężczyzna już od dłuższego czasu jest na miejscu i poddaje się wszelkim wymaganym badaniom oraz zabiegom.
2 grudnia lecimy do Izraela. Dzięki Wam, darczyńcom, stać nas na podjęcie próby leczenia w Jerozolimie, gdzie czekają już na mnie w klinice. Tam po ostatnich wnikliwych badaniach genetycznych znaleziono jakiś protokół, o który można podobno się zaczepić i spróbować leczenia, więc dziękuję Wam bardzo za to, że mnie wsparliście - przekazał Tomasz w nagraniu na Instagramie.


Tomasz Jakubiak może liczyć na wsparcie
Znany kucharz nie wyjechał do Izraela sam. Od samego początku w drodze po zdrowie wspiera go żona Anastazja oraz synek Tomek. Najbliżsi mężczyzny zostali zakwaterowani dwa piętra wyżej w hotelu, który znajduje się w tym samym budynku, co klinika, w której leczy się Tomasz Jakubiak. Wspólnie spędzają czas, co nie zawsze jest w pełni pozytywne dla chorego kucharza. Wszystko przez to, że nie może zjeść żadnego dania podanego w restauracji.
Jestem w Izraelu, już szósty dzień i powiem wam, że nie jest lekko, nie dlatego, że leczenie, bo leczenie przebiega jak na razie chyba dobrze, bo chodzę, stoję na nogach. Fakt faktem, że noce są ciężkie, ale to nie jest najgorsze, najgorsze jest to, że ja cały czas nie mogę jeść, a kuchnia blisko wschodnia, kuchnia arabska, kuchnia libańska, kuchnia izraelska, to są kuchnie, które ja kocham ponad wszystko. Uważam, że to jest jedna z najbogatszych kuchni na świecie i po prostu przychodząc tutaj obok tych zapachów, które są wszędzie, to jest po prostu jakby sobie podcinał żyły, no normalnie chodzę z Anastazją do restauracji, no bo oni normalnie jedzą, a ja siedzę przy stoliku i tylko wącham i patrzę i podziwiam - opowiadał Tomasz Jakubiak przed kilkoma dniami.
ZOBACZ TEŻ: Jest problem z pogrzebem Eweliny Ślotały. Bolesne słowa mamy
Tomasz Jakubiak właśnie przekazał najnowsze wieści
Nie od dziś wiadomo, że Tomasz Jakubiak poza udziałem w programie “MasterChef”, zajmuje się również między innymi wydawaniem książek kucharskich. Jedną z nich, zawierającą przepisy skierowane do dzieci, została wydana w ostatnim czasie. Jak się okazuje, dla wielu osób może ona pełnić formę prezentu świątecznego. Właśnie w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie informujące o postępach w wysyłce.
Jak idzie pakowanie prezentów? Bo rozpakowywanie może wyglądać właśnie tak
Wraz z Joanną Jakubiak meldujemy, że książki zostały nadane i stopniowo docierają do Waszych rąk
Koniecznie dajcie znać, jak się czyta i przede wszystkim - wspólnie gotuje - czytamy.
Wiele wskazuje na to, że Tomaszowi Jakubiakowi zależy na jak najlepszej sprzedaży produktu. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że z pewnością duża część dochodu zostanie przeznaczona na jego leczenie.













