“Póki co wszystko wkurza”. Widzowie nie mają litości dla “Halo, tu Polsat”
Nie milkną echa emisji pierwszych odcinków nowej śniadaniówki Polsatu. Widzowie krytycznie skomentowali to, co zobaczyli na ekranie. Co wzbudziło największą irytację?
Polsat jako jedyny nie miał swojego programu śniadaniowego
Prace nad projektem telewizji śniadaniowej dla Polsatu trwały miesiącami.
Starania przyniosły efekty i pasmo wystartowało już 30 sierpnia. Pierwszy program poprowadził duet prowadzących: Maciej Rock i
Agnieszka Hyży
. Wśród gospodarzy kolejnych odcinków znajdą się także Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, a także
Paulina Sykut Jeżyna
i Krzysztof Ibisz.
Według prognoz Edwarda Miszczaka, dyrektora programowego Polsatu wystarczą 2 sezony produkcji, aby dotrzeć na pozycję lidera wśród telewizji śniadaniowych.
Nie obyło się bez wpadek
W programie pojawiają się wpadki , których trudno uniknąć podczas programów nadawanych na żywo. Jednym z bardziej komentowanych momentów był przypadek, gdy kamera przeniosła się do kuchni. Wówczas Mateusz Gessler przygotowywał dania, których miały okazję skosztować widzowie przebywający na widowni.
Jedna z osób chciała skomentować danie, którego skosztowała. Wtedy pojawił się pogłos, który trudno było opanować dźwiękowcom. Problemy techniczne nie są jednak największym zarzutem, jaki mają do produkcji widzowie przed telewizorami.
ZOBACZ TEŻ: Zaczął się pierwszy odcinek "halo tu polsat". Niewiarygodne sceny
W komentarzach kipi od zarzutów
Widzowie nie ukrywają swojej irytacji formułą, w jakiej prowadzony jest program. Po niedzielnym odcinku na oficjalnym profilu na Instagramie “Halo tu Polsat” pojawił się post, w którym prowadzący podziękowali widzom za ich obecność przed telewizorami.
W komentarzach pojawiły się zarzuty głównie do tego, jak funkcjonuje widownia obecna na planie. Nie jest to jednak jedyna sprawa, która irytuje odbiorców. Tak widzowie wypowiadają się o zauważonych przez nich wadach programu:
Czekamy na interesujące rozmowy, oryginalnych gości, na materiały reporterów. Czekamy na coś, co nas zatrzyma, aby oglądać właśnie Was. Bo póki co wszystko wkurza, a przecież chodzi o to, aby się pozytywnie nastroić z rana, prawda?
Halo, publiczność! Mrugnijcie jeśli potrzebujecie pomocy! Nie wiem co to za kara, żeby siedzieć tam trzy godziny, ale bardzo wam współczuję
Nie oglądam tv,włączyłam wczoraj i dzisiaj aby zobaczyć nową telwizje śniadaniową, która,spowoduje,że będę miała ochotę włączyć w weekend tv.Moje spostrzenia :sztuczność ,sztuczność i sztuczność.I jeszcze ta wytresowana publiczność. No masakra!!!
Pojawiły się także pozytywne komentarze, które nie przeważały jednak ilością nad negatywnymi.