Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Piotr Kupicha o swoich problemach finansowych: „wszystko musiałem sprzedać”. Po latach przestrzega innych
Martyna Pałka
Martyna Pałka 03.01.2024 13:47

Piotr Kupicha o swoich problemach finansowych: „wszystko musiałem sprzedać”. Po latach przestrzega innych

Piotr Kupicha o swoich problemach finansowych
Piotr Kupicha o swoich problemach finansowych, fot. KAPIF

Piotr Kupicha zawsze otwarcie opowiada o swojej przeszłości i najlepszym okresie dla jego kariery. Okazało się, że życie lidera grupy Feel nie zawsze było usłane różami. Teraz ujawnił, z jakimi problemami zmagał się jeszcze kilka lat temu.

Piotr Kupicha wciąż podbija koncertowe sceny

Chociaż lata świetności grupy Feel skończyły się już jakiś czas temu, Piotr Kupicha wciąż cieszy się ogromną popularnością i co jakiś czas zaskakuje nas kolejnymi muzycznymi nowościami. Teraz muzyk zachwycił nas swoim występem podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów, którą mogliśmy oglądać na antenie telewizji Polsatu.

Co więcej, wokalista nie tylko chętnie powraca do swoich starych utworów, ale też uwielbia dzielić się historiami z przeszłości. W jednym z wywiadów otworzył się na temat trudów w swojej karierze i zdradził, że mimo wielkiej sławy nie zawsze było łatwo, a on sam zmagał się z poważnymi problemami finansowymi.

Sławomir i Kajra zarobili na „rozpadzie związku”? „Kolorowy film” dementuje wszelkie plotki, cóż za historia Żona Martyniuka w przeszywającym oświadczeniu. Tej reakcji mediów nie puści płazem

Piotr Kupicha szczerze o kłopotach finansowych

Okazało się, że życie muzyka nigdy nie było usłane różami, a w jego karierze pojawiały się momenty, w których bywało naprawdę ciężko łączyć koniec z końcem. Okazało się, że w czasie swojej pracy zainwestował mnóstwo pieniędzy, a nie zawsze był to najlepszy pomysł. Teraz po latach radzi młodszym artystom, na co uważać, zwłaszcza w kwestii podpisywania umów.

Myślę, że to jest bardzo ważne, by podpisywać kontrakty niezłodziejskie. Często młodzi ludzie po różnych talent show musieli podpisywać kontrakty takie, że wytwórnia zabiera 80 proc. Ja taki haracz zapłaciłem w zespole Sami. Pamiętam, że powiedziałam mojemu wydawcy, że chcę się uwolnić od umowy, którą podpisałem. I dostałem informację, że muszę zapłacić tyle i tyle pieniędzy - powiedział Piotr Kupicha w rozmowie z Pomponikiem.

Jak widać, droga do marzeń lidera grupy Feel okazała się o wiele trudniejsza i kosztowniejsza, niż zakładał. Mimo to nie poddał się i znalazł sposób, aby rozstać się ze swoją poprzednią wytwórnią.

ZOBACZ TEŻ: Występ Cleo na Sylwestrze nie przypadł fanom do gustu. Wokalistka w ogniu krytyki internautów.

Piotr Kupicha zdradza, jak radził sobie z kłopotami finansowymi

Okazało się, że jedyną drogą do uwolnienia się od dotychczasowej wytwórni było zapłacenie im żądanej kwoty pieniędzy. Piotr Kupicha postanowił więc odzyskać środki, które w przeszłości zainwestował w rozmaite dobra.

Pamiętam, że kupiłem sobie samochód za pieniądze z ZAiKS-u, coś tam jeszcze, wszystko musiałem sprzedać, żeby Feel mógł zacząć. W umowie było zapisane, że jeśli ja chcę działać nie w tej wytwórni, muszę zapłacić karę finansową. No i z showbiznesową zimną krwią wydawca taką kwotę powiedział.

Jak widać, poświęcenie piosenkarza opłacało się, bo już niedługo później grupa Feel zaczęła działać w polskim show-biznesie, a jej kolejne utwory stawały się ponadczasowymi hitami. 

Źródło: o2.pl, pomponik.pl