Pilne wieści o Beacie Kozidrak. Fani załamani, nikt nie wie, co się z nią dzieje
28 listopada Beata Kozidrak zaskoczyła swoich fanów, odwołując koncert. Jako przyczynę podano wówczas problemy zdrowotne wokalistki. Jednak we wtorek na profilu legendarnej gwiazdy ponownie pojawił się podobny komunikat. Nikt nie wie, co się z nią dzieje.
Kozidrak po raz pierwszy w życiu odwołała koncert
28 listopada Beata Kozidrak przekazała w mediach społecznościowych, że jest zmuszona odwołać koncert. Gwiazda podkreśliła, że taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy w jej życiu, a zadecydowały o tym problemy zdrowotne. 64-latka nie zdradziła jednak, co jej dolega, a fanów i media poprosiła o uszanowanie prywatności.
Legendarna wokalistka przekazała wówczas, że jest pod opieką lekarzy. Chociaż wszyscy trzymali kciuki za jej rychły powrót do zdrowia, ona dzisiaj ponownie musiała przekazać złe wieści.
Kozidrak ponownie zabrała głos. Nie miała dobrych wieści
We wtorek około południa na Instagramie Beaty Kozidrak pojawiło się oświadczenie, które zaskoczyło wiele osób, a jeszcze więcej zaniepokoiło. Jak się okazało, tym razem gwiazda także nie miała do przekazania dobrych informacji. Beata Kozidrak poinformowała, że jest zmuszona odwołać wszystkie występy aż do końca marca następnego roku.
W związku z nagłą chorobą Beaty Kozidrak jesteśmy zmuszeni odwołać jej udział w świątecznej trasie koncertowej Christmas Time oraz koncert zespołu Bajm na balu sylwestrowym w Hotelu Double Tree by Hilton w Warszawie, a także inne działania koncertowe zaplanowane do końca marca - napisano w komunikacie.
Dodatkowo, management Beaty Kozidrak zwrócił się ze specjalną prośbą do mediów.
Prosimy media o uszanowanie prywatności Beaty i niekomentowanie zaistniałej - z przyczyn niezależnych od kogokolwiek - sytuacji - czytamy w opublikowanym na Instagramie oświadczeniu.
Fani martwią się o Beatę Kozidrak
Warto zwrócić uwagę na fakt, że pod oświadczeniem, które pojawiło się na Instagramie Beaty Kozidrak , wyłączono możliwość dodawania komentarzy. Fani zabrali jednak głos pod jednym z artykułów, które pojawiły się w sieci. Wśród nich dominuje smutek i dezorientacja. Wszyscy martwią się o swoją idolkę i trzymają kciuki za rychły powrót 64-latki do zdrowia oraz na scenę.