Pavlović aż złapała się za głowę! Coś takiego miało miejsce PIERWSZY raz w tej edycji TzG
Najnowszy odcinek programu “Taniec z Gwiazdami” po raz kolejny dostarczył widzom ogromu wrażeń i emocji. Podczas jednego z występów doszło do sytuacji, której nie mieliśmy jeszcze okazji oglądać w trwającej właśnie edycji tanecznego formatu. Swojego zaskoczenia nie kryła nawet Iwona Pavlović!
Niewiarygodne, do czego doszło w "Tańcu z Gwiazdami"
Kultowy format Polsatu od samego początku budzi ogromne zainteresowanie fanów, którzy z wytęsknieniem czekają na kolejne wydania show. Widzowie nie ukrywają, że mają już swoich faworytów, którzy w tej edycji powinni sięgnąć po Kryształową Kulę. Podobnego zdania są również jurorzy, którzy nie mogą przestać chwalić niektórych par.
W odcinku, który został wyemitowany w Niedzielę Wielkanocną, również nie zabrakło wrażeń i zaskakujących zwrotów akcji. Na uwagę zasługuje między innymi występ Krzysztofa Szczepanika, który oczarował jury swoją rumbą i zgarnął maksymalne 40 punktów. Ten sam wynik osiągnęła również Anita Sokołowska, a jej występ na długo zapisze się w historii “Tańca z Gwiazdami”.
Anita Sokołowska czaruje w "Tańcu z Gwiazdami"
Jedną z ulubienic jurorów i faworytką publiczności jest Anita Sokołowska, która od pierwszego odcinka czaruje wszystkich swoim zaangażowaniem i tanecznymi zdolnościami. Aktorka znana między innymi z serialu “Przyjaciółki” występuje w programie u boku Jacka Jeschke, a każdy kolejny występ pary dostarcza widzom nowych emocji.
Duet zaprezentował się już w ognistym tangu oraz eleganckim walcu. Teraz przyszedł czas na fokstrota, który urzekł wszystkich obecnych w studiu “Tańca z Gwiazdami”. Gwiazda pojawiła się na parkiecie w długim czarnym płaszczu, który po chwili zdjęła i zaprezentowała swoją piękną złotą kreację. W choreografii nie brakowało szalonych figur, a jedna z nich powaliła jurorów na kolana.
ZOBACZ TEŻ: Akop Szostak znów komentuje rozstanie. Tym razem uderza w hejterów.
Anita Sokołowska wskoczyła na stół jurorów w TzG
Tym razem aktorka postanowiła jeszcze bardziej zaskoczyć jurorów. W pewnym momencie Jacek Jeschke uniósł swoją partnerkę i po wykonaniu kilku zaskakujących figur tanecznych, postawił ją na stole jurorskim. Zasiadające tam gwiazdy nie kryły swojego zaskoczenia, gdy część choreografii przeniosła się właśnie w to miejsce.
Po wszystkim jury mocno pochwaliło Anitę Sokołowską. Swojego zdziwienia nie kryła Iwona Pavlović, która zasypała aktorkę komplementami.
Ty tak za nim pięknie podążałaś, że jestem zszokowana. (...) Jesteś tytanem pracy - powiedziała Czarna Mamba.
Swój podziw wyraziła również Ewa Kasprzyk. Gwiazda nie ukrywała, że zabrakło jej słów na opisanie tej sytuacji. Na końcu głos zabrał Rafał Maserak, który również pochwalił uczestniczkę za jej odwagę i ogrom włożonej w układ pracy.
