Pamiętacie pierwszego Adasia Niezgódkę? TAK dziś wygląda. To już nie jest pokorny chłopczyk
“Akademia Pana Kleksa” wychowała całe pokolenie Polaków. Postać Adasia Niezgódki jest więc dziś powszechnie znana. Wszyscy pamiętają dziecięcą twarz wcielającego się w tę rolę Sławomira Wronki. Dziś dorosły już mężczyzna w ogóle tamtego dziecka nie przypomina. Nie zgadniecie, z czym związał swoją przyszłość.
Grał Adasia Niezgódkę. Nie został aktorem
Choć wydawać by się mogło, że dla dziecka praca na planie filmowym to spełnienie marzeń, wiele z nich po latach twierdzi odwrotnie. Historia zna wiele przykładów młodocianych aktorów, którzy wcale nie kontynuowali kariery w dorosłym życiu, bo branża zabrała im dzieciństwo.
Wcielający się w Adasia Niezgódkę Sławomir Wronka nie pozwolił, by tak się stało. Choć jego rolę przyjęto ciepło, nie przyjmował następnych propozycji, a zamiast kariery wybrał właśnie dzieciństwo i naukę. Może właśnie dlatego akurat on dziś z sentymentem i uśmiechem na twarzy wspomina przygodę na planie.
Grał Adasia Niezgódkę. Dziś jest naukowcem
Jak pokazał czas, Sławomir Wronka to człowiek wielu talentów. Tego aktorskiego nie można było mu odmówić, a z czasem ujawnił się także ten naukowy. Uczył się bowiem tak pilnie, że nie tylko ukończył Politechnikę Warszawską, ale także otrzymał stopień doktora.
Miał okazję prowadzić badania w genewskim ośrodku CERN, którzy zrzesza najznamienitsze umysły ścisłe Europy. Dziś jest profesorem i kierownikiem w Narodowym Centrum Badań Jądrowych.
Jak dziś wygląda Adaś Niezgódka?
Delikatna uroda, rozczochrane blond włosy i piwne oczy były znakami rozpoznawczymi Adasia Niezgódki. Dziś już dorosły Sławomir Wronka pod żadnym względem nie przypomina siebie z tamtego okresu i aparycją faktycznie pasuje do poważnego profesora.
Na co dzień nosi się w dosyć gęstym zaroście. Chodzi także w okularach. Jego włosy są dużo ciemniejsze i w wyniku nieubłaganego upływu czasu nie jest ich już aż tyle, co na planie “Akademii Pana Kleksa”.