Pamiętacie Bercika ze "Świętej wojny"? Powalające wieści o Krzysztofie Hanke, tak teraz wygląda jego życie
W polskim show-biznesie jest kilku artystów, których można określić mianem aktora jednej roli. Do tej grupy zalicza się zdecydowanie Krzysztof Hanke, który ma co prawda bogate CV, ale dla większości i tak zawsze będzie Bercikiem ze “Świętej wojny”. Co u niego?
Krzysztof Hanke - kariera
“Święta wojna” była swego czasu jednym z najpopularniejszych seriali komediowych w naszym kraju, a Hanke odgrywał w nim główną rolę. W międzyczasie współtworzył także kabaret Rak, w którym również spełniał się satyrycznie.
Zaliczył też role w innych, popularnych filmach oraz serialach, ale nie były one już tak znaczące jak ta ze “Świętej wojny”. Grał w “Lombard. Życie pod zastaw”, “Kobietach mafii 2” czy “Złotopolskich”. Pojawiał się też w programach telewizyjnych, na przykład w “Jak oni śpiewają?”.
Krzysztof Hanke i jego pasja
Gdy Krzysztof Hanke nieco zwolnił ze swoją karierą, mógł więcej czasu poświęcić na swoją największa pasję. Tą jest żeglarstwo. W jego przypadku nie chodzi jednak o pływanie niewielką łódką po lokalnych jeziorach. Aktor ma na swoim koncie rejs przez Atlantyk!
Wolne od obowiązków okresy Hanke spędza więc na łodzi. Mało tego, jest gotów zamieszkać w niej na jakiś czas. W planach ma tymczasową wyprowadzkę do Hiszpanii, w której mieszka jego córka. Wówczas miałby stacjonować właśnie w zacumowanej w porcie łodzi.
Krzysztof Hanke poświęca czas wnukom
Hanke nie zawsze w wolnej chwili wybiera wyjazd nad wodę, bo musi skupiać się także na innej, ważnej roli — roli dziadka. W rozmowie z “Życiem na gorąco” przyznał, że przegapił moment, gdy jego własne pociechy dorastały, bo wówczas był w szczytowym momencie kariery.
Z perspektywy czasu nieco żałuje, że pewne chwile go ominęły, dlatego teraz stara się je nadrobić przy wnukach. Można przypuszczać, że te nie mają nudy z dziadkiem, który hobbystycznie potrafi przepłynąć ocean.
fot. KAPiF
Źródło: Pudelek
