Nieprawdopodobne. Widzowie są wstrząśnięci. Dwie pary odpadły z kretesem
To był kolejny wieczór pełen nieprzewidzianych zwrotów akcji. Zresztą, nikt nie spodziewa się niczego innego po “Tańcu z Gwiazdami”. Wielki finał zbliża się nieubłaganie i coraz trudniej żegnać się z ulubionymi parami. Nowe zasady wprowadzone w tym roku sprawiają, że czasem te ostatnie występy następują szybciej, niż ktokolwiek by się spodziewał. Twórcy chyba stawili sobie za punkt honoru, aby zaskakiwać widzów kolejnymi zmianami. Ich pomysły nie zawsze spotykają się z pozytywną reakcją.
To wydarzyło się w 5 odcinku Tańca z Gwiazdami
Minął tydzień i Polacy ponownie zasiedli przed telewizorami, aby sprawdzić, co wydarzy się w kolejnym odcinku tanecznego show. Tym razem było na co czekać. Ostatnio zamiast duetów na parkiecie znalazły się tria. Uczestnicy zaprosili do tańca swoich najbliższych. Sympatię publiczności skradła Majka Jeżowska, która wystąpiła razem z synem i zaśpiewała swój największy przebój, czyli “A ja wolę moją mamę”. Natomiast serca wielu kobiet zabiły szybciej kiedy na parkiecie pojawił się nie jeden Zakościelny, ale dwóch! Popularny aktor zatańczył z bratem. Wiele wzruszeń, a nawet trochę łez polało się za sprawą Filipa Lato, który wykonał choreografię razem ze swoją babcią. Największym zaskoczeniem okazało się jednak zakończenie odcinka.
Twórcy nie chcieli niszczyć tego wyjątkowego momentu, jakim były rodzinne występy, dlatego tydzień temu nikt nie odpadł. Jednakże będzie to miało swoje konsekwencje w odcinku szóstym. Uczestnicy kontynuują zmagania w drodze po Kryształową Kulę. Tym razem jednak przyjdzie im mierzyć się z czymś jeszcze.
Przed uczestnikami "Tańca z Gwiazdami" nowe wyzwanie
W piątym odcinku “Tańca z Gwiazdami” nikt nie odpadł. W związku z tym, tym razem dwie pary pożegnają się z programem. Uczestnicy mieli duże pole do popisu, ponieważ tym razem tańczyli w rytm rockowych przebojów. Musieli się jednak przygotować na dodatkowe zmagania. W kolejnej części programu doszło do pojedynku podzielonego na cztery rundy. Jakby tego było mało, gwiazdy nie pojawiły się na parkiecie ze swoimi partnerami , ponieważ w wyniku losowania zostali zamienieni.
Tak wyglądają duety, wyłonione przez losowanie:
- Anna-Maria Sieklucka i Wojciech Kucina
- Filip Lato i Hanna Żudziewicz
- Julia Żugaj i Michał Kassin
- Filip Bobek i Sara Janicka
- Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz
- Maciej Zakościelny i Daria Syta
- Majka Jeżowska i Michał Danilczuk
- Rafał Zawierucha i Julia Suryś
To oni walczyli o przetrwanie w "Tańcu z Gwiazdami"
Decyzja o pożegnaniu dwóch par nie spotkała się z pozytywną reakcją ze strony widowni. W końcu rozstania nie należą do przyjemnych, tym bardziej kiedy kibicuje się komuś od samego początku. Wybór rocka na motyw przewodni odcinka okazał się o tyle adekwatny, że tym bardziej podbijał atmosferę walki.
Ulubione gwiazdy w nowych choreografiach, a potem zamiana par i taneczny pojedynek nie były jednak wszystkim, co przygotowali na ten wieczór twórcy programu “Taniec z Gwiazdami” . Na parkiecie wystąpił kultowy Teatr Muzyczny Roma. Artyści zafundowali publice niesamowite widowisko, wykonując hitowy utwór. Z pewnością nie jeden Polak śpiewał razem z nimi "We Will Rock You”. Taneczne pojedynki były pełne napięcia. Nie wszyscy sobie z nim poradzili.
Kto przegrał walkę? Emocje sięgnęły zenitu w oczekiwaniu na ten werdykt. Niestety w następnym odcinku nie spotkamy się z Anną Marią Siekucką i Michałem Kassinem oraz z Filipem Lato i Julią Syruś. Takiego obrotu sprawy chyba nikt się nie spodziewał.
