Niepokojące wieści ws. Karola III. Przygotowują się na najgorsze
Niepokojące wieści docierają do nas z Wielkiej Brytanii. Jak się okazuje, stan zdrowia Karola III może być gorszy, niż dotychczas sądzono. Brytyjskie media donoszą, że rodzina królewska przygotowuje się do specjalnej procedury Menai Bridge. Wyjaśniamy, o co chodzi.
Stan zdrowia Karola III jest gorszy, niż sądzono?
Król Karol III na początku tego roku poddał się operacji prostaty, która początkowo wydawała się niegroźna. Z czasem dowiedzieliśmy się jednak, że brytyjski monarcha mierzy się z nowotworem. Niestety, widać, że Pałac Buckingham nie chce ujawnić prawdziwych informacji na temat stanu zdrowia króla. Wiele wskazuje na to, że może być gorzej, niż zakładały najczarniejsze scenariusze.
Karol III nie jest jedynym członkiem rodziny królewskiej, który mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Księżna Kate także zmaga się z chorobą nowotworową.
W sobotę o 17:35 Polacy z otwartymi ustami będą oglądać TVP Jak jednorożec po zderzeniu czołowym. Kożuchowska naprawdę wyszła tak do ludziKsiężna Kate także zmaga się z poważną chorobą
Wiosną br. księżna Kate zabrała głos w mediach społecznościowych, publikując nagranie, w którym poinformowała, że zmaga się z nowotworem. Wówczas żona księcia Williama poprosiła o uszanowanie prywatności jej i najbliższych, aby mogła w spokoju wrócić do zdrowia.
W tym roku księżna była widziana publicznie jedynie trzy razy, w tym na paradzie z okazji urodzin króla. Pałac zapewnia, że Kate wraca do zdrowia. Tymczasem dotarły do nas informacje, że stan Karola III stale się pogarsza.
Brytyjska rodzina królewska przygotowuje się na najgorsze
Chociaż Karol III nie czuje się najlepiej, nadal uczestniczy w wydarzeniach ważnych dla jego kraju. Fakt, powołując się na Radar Online, donosi, że lekarze mieli przekazać Karolowi III, że zostało mu jedynie do dwóch lat życia.
Podobnie jak w przypadku śmierci królowej Elżbiety przeprowadzono operację London Bridge, tak w przypadku Karola III mowa o Menai Bridge. Jest to procedura postepowania w wypadku śmierci monarchy. Oczywiście, szczegóły tego planu nie są znane, wiemy jednak, że są aktualizowane na bieżąco, bazując na stanie zdrowia króla.
