Nieoczekiwany zwrot akcji. Polka podająca się za Madeleine McCann właśnie ogłosiła. "Najszczęśliwszy dzień w życiu"
Julia Faustyna cały czas twierdzi, że jest zaginioną przed laty Madeleine McCann. Do Polski przyleciała teraz jej mentorka, która ma pomóc dziewczynie przekonać matkę do zgody na wykonanie testu DNA.
O Faustynie głośno zrobiło się na początku bieżącego roku. Zyskała dużą rozpoznawalność o czym marzyła od dawna. Tak twierdzi jej rodzina. Rok wcześniej podała się za zaginioną przed laty Madeleine McCann.
Julia Faustyna to Madeleina McCann?
Wtedy dziewczyna zaczęła porównywać zdjęcia na dowód tego, że są do siebie bardzo podobne. Od tego czasu zaobserwowało ją ponad milion osób. Na koncie dalej przedstawia dowody, które mają to potwierdzić.
Te informacje zdążyli zanegować już jej bliscy, rodzice Madeleine oraz policja. Faustyna jednak nadal się nie poddaje, a do Polski przyleciała osoba, która jest jej mentorką - dr Fia Johansson. Ma ona za zadanie przekonać matkę do zgody na wykonanie testu DNA.
Julia Faustyna chce rozgłosu w mediach
Początkowe informacje mówiły o tym, że rodzina McCann jest gotowa na sprawdzenie słów Polki, jednak z czasem wycofali się z tego pomysłu, ponieważ jej wiarygodność zaczęła spadać.
Także rodzice Julii nie chcą się na to zgodzić. W jej wersję wierzy jednak jasnowidzka i prywatna detektywka - Fia Johansson. Na Instagramie Julia opublikowała ich zdjęcie i napisała:
Dzisiaj był mój najszczęśliwszy dzień w życiu. Moja mentorka, moje wszystko, przybyła do kraju z taką miłością i ekscytującymi wiadomościami.
Mentorka Julii Faustyny w Polsce
Celem wizyty Johansson było zdementowanie plotek w sprawie policyjnego raportu, który mówi, że Polka nie jest zaginioną Madeleine. Detektywka przyznała, że kontaktowała się z polską policją, a ta powiedziała, że nie ma z tą sprawą nic wspólnego.
Johansson zapowiedziała dalszą pomoc w sprawie, a media poprosiła o nagłośnienie tego tematu i jest otwarta na kontakt z nimi.
