Nie żyje gwiazda TVP. Słynna „Chmurka” była ikoną stacji. Takich specjalistów już nie będzie
Zmarła gwiazda TVP. Nie żyje specjalistka, która przez lata była związana ze stacją i cieszyła się dużą popularnością wśród widzów. Co wieczór zbierała miliony z nas przed ekranami i przekazywała to, co umiała najlepiej. Takich specjalistów już nie ma…
„Chmurka” była związana z TVP przez ponad 40 lat. Początki nie były łatwe
Gwiazda TVP stawiała pierwsze kroki w stacji w 1957 roku, gdy trafiła tam w wieku zaledwie 20 lat. Już kilka lat później – w 1963 roku – zaczęła prowadzić prognozę pogody. Początkowo występowała na ekranie z Czesławem Nowickim, nazywanym „Wicherkiem”, a ostatecznie została jego następczynią. Pogodynka przeszła na emeryturę w 2005 roku po ponad 40 latach pracy w Telewizji Polskiej.
Jak się okazuje, jej pierwsze kroki w telewizji nie były najłatwiejsze. Wszystko przez ekranowego partnera, Czesława Nowickiego.
Tępił mnie, aż doszedł do wniosku, że mu nie zagrażam, jestem kobietą i zapowiadam pogodę w swoim stylu. Pod koniec nawet się zaprzyjaźniliśmy.
Nie żyje ekranowa „Chmurka”. Miała 87 lat
O śmierci „Chmurki” poinformował jej zięć, Jerzy Kozak. Mężczyzna przekazał smutną informację za pośrednictwem mediów społecznościowych. Elżbieta Sommer zmarła 7 grudnia 2023 roku w wieku 87 lat.
Dziś rano zmarła moja teściowa, telewizyjna Chmurka, Elżbieta Sommer.
Ekranowa „Chmurka” była nie tylko piękną prezenterką pogody, ale także doświadczoną specjalistką. Elżbieta Sommer była bowiem z wykształcenia meteorologiem. Gwiazda TVP studiowała Wydziale Biologii i Nauki o Ziemi Uniwersytetu w Poznaniu, a także przez pewien czas pracowała w Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jestem z wykształcenia meteorologiem. Zawsze starałam się rzeczowo i przystępnie wytłumaczyć widzom zmiany zachodzące w przyrodzie. Bez zbędnego show – zacytował jej słowa portal „Wirtualne media”.
ZOBACZ TEŻ: Nowe fakty o śmierci Gabriela Seweryna. To nie był zawał? Rzecznik pogotowia ponownie zabiera głos
„Chmurka” nie miała najlepszego zdania o swoich następczyniach
Swoim przekonaniom pozostała wierna do końca. W wywiadach nie kryła niezadowolenia swoimi następczyniami. Zarzucała im nie tylko robienie zbytniego show z prognozy pogody, ale także braku merytorycznej wiedzy. W rozmowie z „Plejadą” ekranowa „Chmurka” wytknęła wręcz wprost, że dzisiejsze pogodynki poza urodą nie mają niczego, czym mogłyby zainteresować widza, a nawet, że „nie są zbyt inteligentne”.
Do dziś nie cierpię zmieniania prognozy w spektakl. Zawsze starałam się rzeczowo i przystępnie wytłumaczyć widzom zmiany zachodzące w przyrodzie. Dziś z prognoz robi się show. Prowadzący, zamiast informować, wygłupiają się i słychać, że niezbyt znają się na swym fachu. Z jednej strony im zazdroszczę – dziś programy o pogodzie dają większe możliwości zrobienia czegoś efektownego, z drugiej jednak denerwuje mnie, że dziś każdy przede wszystkim stara się lansować – powiedziała z kolei „Pomponikowi”.
Źródło: Wirtualne media, Pomponik, Plejada