Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Nie żyje głos, który znał każdy. Legendarny muzyk odszedł niespodziewanie
Fot. paladin13/Getty Images/CanvaPro

Nie żyje głos, który znał każdy. Legendarny muzyk odszedł niespodziewanie

21 października 2024
Autor tekstu: Julia Bogucka

Były lider zespołu Iron Maiden zmarł w wieku 66 lat. Paul Di'Anno od lat doświadczał problemów zdrowotnych. Problemy z kolanami spowodowały, że musiał poruszać się na wózku inwalidzkim. Informacje o śmierci muzyka potwierdziła wytwórnia.

Był wokalista "Iron Maiden" nie żyje

Media obiegła przykra informacja o odejściu niezwykłego muzyka. Paul Di'Anno miał zaledwie 66 lat, na ten moment nie podano bezpośredniej przyczyny jego śmierci . Te koszmarne doniesienia zostały potwierdzone przez wytwórnię Conquest Music, z którą przez lata związany był artysta . W przeszłości pełnił rolę wokalisty jednego z najsłynniejszych zespołów heavymetalowych na świecie, czyli Iron Maiden .

Pomimo poważnych problemów zdrowotnych, które w ostatnich latach zmusiły go do występowania na wózku inwalidzkim, Paul nadal grał dla swoich fanów na całym świecie. W 2023 roku zagrał ponad 100 koncertów - przekazano w mediach społecznościowych.

Druzgocący wpis Pawlickiego: "Chcę odszczekać". Nie może już patrzeć w lustro
Smutne, co spotkało Węgiel i jej męża. Tak się cieszyli, a tu nagle przykry finał

To on był przy początkach "Iron Maiden"

Sama grupa zaczęła istnieć w 1975 roku, a jego głównym założycielem był Steve Harris. Mężczyzna zaczął kompletować kolejnych członków zespołu, trzy lata później rolę wokalisty objął w nim Paul Di'Anno . Sympatyk punkrockowego brzmienia był idealnym dopełnieniem ówczesnego składu, który przyniósł mu oczekiwaną świeżość. Muzyk uczestniczył przy tworzeniu dwóch pierwszych albumów grupy .

Wokalista został zastąpiony przez Bruce'a Dickinsona, który jest liderem “Iron Maiden” aż do dziś. Później Paul Di'Anno działał w innych zespołach muzycznych , osiągając duże sukcesy na wielu polach . Próbował również rozwijać swoją karierę solową, co poskutkowało wydaniem sześciu krążków. Muzyk koncertował niemal do samej śmierci, w ubiegłym roku zagrał ponad sto koncertów .

ZOBACZ TEŻ: Ogłosili, kim Kaczorowska zastąpiła męża. Trudno uwierzyć, że to może być prawda

Paul Di'Anno dużo chorował

W pewnym momencie muzyk zaczął doświadczać coraz bardziej poważnych problemów ze zdrowiem. Paul Di'Anno w 2016 roku przeszedł operację usunięcia guza z płuc , wypadki motocyklowe, które przeżył w przeszłości, poskutkowały kontuzjami kolan. W 2022 roku przeszedł operacje nóg w Zagrzebiu. W ciągu ostatnich kilku lat musiał poruszać się na wózku inwalidzkim .

W mediach społecznościowych zespołu Iron Maiden pojawił się wpis żegnający byłego wokalistę grupy . Lider wyraził swoje ubolewanie w związku ze stratą wybitnego muzyka .

To bardzo smutne, że już go nie ma. Kontaktowałem się z nim dopiero niedawno, kiedy pisaliśmy do siebie SMS-y o West Hamie oraz jego wzlotach i upadkach. Przynajmniej do niedawna wciąż koncertował. To było coś, co trzymało go przy życiu, bycie tam, kiedy tylko mógł. Będzie nam wszystkim go brakowało. Spoczywaj w pokoju, kolego - czytamy.

Nagła tragedia. Nie żyje jeden z najwybitniejszych polskich muzyków
TzG: O krok od wpadki. "Kompletnie niedopasowani"
Obserwuj nas w
autor
Julia Bogucka

Redaktorka portalu Lelum.pl. Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Żywo zainteresowana polską polityką oraz mechanizmami zarządzającymi mediami społecznościowymi. Fanka gier komputerowych i malarstwa amatorskiego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy