Nie żyje wielki Polak. Cały kraj pogrążył się w smutku, stało się najgorsze
11 września Polskę obiegła bardzo smutna wiadomość. Niestety, poinformowano o śmierci wyjątkowego mężczyzny. Nie żyje legenda lat 80., pierwszy przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Jak przekazuje rp.pl, nazywano go nawet drugim Wałęsą.
Nie żyje wielki Polak. W piątek 11 września media przekazały niezwykle druzgocącą wiadomość. Niestety, stało się najgorsze, legendarny mężczyzna, który zasłynął szczególnie w latach 80. i na zawsze zapisał się na kartach historii, zmarł w wieku 62 lat. Wielu Polaków nigdy nie zapomni jego dokonań. Smutna wiadomość obiegła kraj.
Nie żyje Jan Kułaj
Nie żyje Jan Kułaj. 11 września media przekazały smutną wiadomość o śmierci wielkiego Polaka, który stał na czele chłopskich protestów rzeszowskich w 1981 roku. Wielu Polaków nigdy go nie zapomni.
Jan Kułaj zmarł w czwartek 10 września 2020 roku w wieku 62 lat. Członek Partii Ludowo-Demokratycznej. Polacy wysyłają modlitwy, składają cześć jego pamięci oraz najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia dla bliskich i rodziny wyjątkowego mężczyzny.
- Tomasz Komenda oświadczył się ukochanej. Wyjął pierścionek na premierze filmu o nim samym
- Tadeusz Rydzyk pojawił się w „Milionerach” TVN. Nawet Hubert Urbański nie krył zdziwienia
Nie żyje legenda lat 80.
Jan Kułaj po wprowadzeniu stanu wojennego został internowany i od 15 grudnia 1981 roku do kwietnia 1982 roku był przetrzymywany w Konstancinie-Jeziornie, natomiast w 1986 roku wszedł z kolei do Rady Konsultacyjnej. Przez lata był aktywny politycznie. W 2014 roku kandydował do sejmiku podkarpackiego z list Platformy Obywatelskiej.
ZOBACZ ZDJĘCIE:
Polskę obiegła smutna informacja. Nie żyje Jan Kułaj.
ZOBACZ TEŻ:
- Tomasz Komenda ogłosił radosną nowinę. Nikt nie spodziewał się lepszych wieści
- Dramat w Polsce. Autobus uderzył, w środku 15 osób
- Gwiazda „Sanatorium miłości” ogłosiła szczęśliwą nowinę. Z całej Polski płyną gratulacje
- Zamykają klasy, nauka będzie odbywała się zdalnie. Kilkudziesięciu uczniów i ich rodziny na kwarantannie
- Edward Miszczak oświadczył się Annie Cieślak? „Jest oszołomiona szczęściem”
- – Jestem przerażony – wstrząsające wyznanie Ryszarda Kotysa, jego stan zdrowia ciągle się pogarsza. Żona robi co może, by zawsze miał najlepszą dietę
źródło: wiadomosci.gazeta.pl