Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Nie miała jeszcze dwóch lat. Tragiczna historia rodziny Wojciecha Szczęsnego. O tym dramacie nie wiedzą nawet fani
Michał Fitz
Michał Fitz 14.09.2023 22:15

Nie miała jeszcze dwóch lat. Tragiczna historia rodziny Wojciecha Szczęsnego. O tym dramacie nie wiedzą nawet fani

Wojciech Szczęsny
fot. KAPiF; Tragedia w rodzinie Wojciecha Szczęsnego

Fani piłki nożnej dobrze wiedzą, że Wojciech Szczęsny ma brata, który jest łudząco do niego podobny i także jest bramkarzem. Mało kto może jednak zdawać sobie sprawę z tego, że panowie nie są jedynymi dziećmi swoich rodziców. Nigdy nie było im jednak dane poznać siostry.

 

Wojciech Szczęsny to rodzinny człowiek

Wojciech Szczęsny skradł serca polskich kibiców nie tylko swoimi występami na mundialu, ale także uroczym wyznaniem miłości skierowanym do swojego syna na antenie publicznej telewizji. Później po sieci krążyły nagrania z jego spotkania z dzieckiem i żoną.

Gołym okiem było widać, że Szczęsny przy nich promienieje. Niewykluczone, że podobnie traktowałby swoją siostrę, Natalię, gdyby w ogóle dane mu było ją poznać. Niestety, los potwornie skrzywdził szczęsnych pod koniec lat 80.

Iga Świątek pokazała się w stroju kąpielowym. Skandaliczne, co napisał o niej internauta

Siostra Wojciecha Szczęsnego miała tragiczny wypadek

Pierwszym dzieckiem Alicji i Macieja Szczęsnych była Natalia. Ta przyszła na świat w 1985 roku. Niestety, nie mogła nacieszyć się dzieciństwem, a jej rodzice nią. Wszystko przez tragiczne wydarzenie, do którego doszło niecałe 2 lata po jej narodzinach.

Szczęśni przyjechali wówczas do rodzinnego Międzylesia. Alicja, która była wtedy w ciąży z Janem, zabrała swoją pociechę na zewnątrz, by ta się pobawiła. Wystarczyło, by jedynie na moment odwróciła wzrok. To, co po chwili zobaczyła, mogłoby przyprawić o zawał każdego rodzica.

Siostra Wojciecha Szczęsnego zmarła

Na malutką Natalię przewrócił się stojący obok, stalowy trzepak. Pech chciał, że dziewczynka dostała nim akurat w głowę. Jej młode kości nie miały szans w starciu z takich żelastwem. Nie minęło mgnienie oka, a dziecko leżało w kałuży krwi.

Niestety wiele nie pomogła też sprawna reakcja służb medycznych. Natalia została przetransportowana do szpitala, ale tam stwierdzono już uszkodzenia mózgu. W efekcie zmarła po dwóch dniach hospitalizacji.

Źródło: Onet