Natknęła się w sklepie na Marcina Hakiela, opisała jak się zachował. "Osoby stojące w kolejce były mocno zażenowane"

Marcin Hakiel krytykowany za zachowanie w sklepie

Internautka zarzuca tancerzowi żenujące zachowanie w sklepie. Marcin Hakiel miał prowadzić monolog, którym wszyscy stojący w kolejce, włącznie z kobietą, która mu towarzyszyła byli zażenowani. Partnerka zakupowa miała go nawet prosić o przerwanie.

- Słuchając dzisiaj Pana tekstów w sklepie Leroy Merlin na ul. Ostrobramskiej, osoby stojące w kolejce były mocno zażenowane. I dodatkowo ten śmiech pod nosem, nawet kobieta będąca z Panem, prosiła aby Pan zakończył ten monolog – czytamy pod wpisem.

Sam tancerz postanowił odnieść się do komentarza. Odpisał zbulwersowanej internautce, wyrażając skruchę, ale też tłumacząc swoje zachowanie.

Marcin Hakiel przeprasza, zaskakująca reakcja instruktora

Reakcja na tego typu zaczepkę mogła być zgoła odmienna. Marcin Hakiel postanowił jednak nie negować i nie bronić się zaciekle przed zarzutem. Zamiast tego, przeprosił internautkę i próbował wyjaśnić swój punkt widzenia.

- Przepraszam, jeśli Panią uraziłem, tj. Pani napisała prowadziłem monolog. Pani ekspedientka reagowała uśmiechem. Dobrego dnia! - odpowiedział.

Fani zachwyceni nową wybranką Marcina Hakiela

Niedawno Marcin Hakiel postanowił pochwalić się fanom swoją nową wybranką. Zamieścił z nią zdjęcie na Instagramie. Niedługo wcześniej jednak zaznaczał w wywiadzie, że mocno ceni ona sobie prywatność.

Dlatego też na zdjęciach nie widać twarzy kobiety, a jedynie figurę i blond włosy. Jest odwrócona w taki sposób, aby nie dało się jej rozpoznać. Spotkało się to z pozytywnym odbiorem fanów.

- Mądra kobieta, nie sprzedaje swojego wizerunku, pięknie.

Niektórzy jednak zarzucają, że Hakiel może wstydzić się partnerki, jednak para zdaje się nie przejmować takimi głosami.

Źródło: jastrzabpost.pl