Najpierw Wolny, a teraz on. Kolejny prezenter zniknie z ekranów. To kto będzie prowadził “Pytanie na śniadanie”?
Zmiany zachodzące w mediach publicznych są bardzo intensywne i nie zapowiada się na to, aby miały spowolnić tempo. Telewizja Polska znajduje się już pod nowym kierownictwem, a reformy kolejnych programów trwają. Dziś wystartowała ponownie między innymi strona internetowa TVP Info. Niektóre zmiany dotykają również poranny program emitowany na telewizyjnej “Dwójce”, czyli “Pytanie na Śniadanie”. Niedawno w mediach pojawiła się pewna informacja na temat jednego z prowadzących format. Spodziewaliście się tego?
"Pytanie na Śniadanie" przechodzą zmiany
Wszystko za sprawą uchwały o bezstronności i rzetelności mediów publicznych, którą przegłosował Sejm RP już niemal miesiąc temu. Od tego czasu w Telewizji Polskiej zachodzą poważne zmiany, które będą rzutować na przyszłość stacji. Jedną z kluczowych modyfikacji było zmienienie znanego programu informacyjnego “Wiadomości”, na serwis zatytułowany “i9:30”. To jednak niejedyna zmiana i wszystko wskazuje na to, że jeszcze trochę ich nas czeka.
Kolejne reformy dotykają poranny program emitowany na antenie telewizyjnej “Dwójki”, czyli “Pytanie na Śniadanie”. Format zyskał nową szefową, Kingę Dobrzyńską, zaskakuje również poruszanymi w ostatnim czasie tematami. Widzowie zastanawiają się, czy w obliczu zmian coś jeszcze stanie się ze znanym i lubianym składem prowadzących program.
Trzęsienie ziemi w kadrach nie słabnie. Prezenter wyleciał z “Pytania na śniadanie”. Inni drżą o los Kurzajewski się wysypał: „Robiłem to w pracy”. W "Pytaniu na śniadanie" poruszono tematy łóżkowe"Pytanie na Śniadanie" i jego prezenterzy
Program śniadaniowy Telewizji Polskiej prowadzi kilka par, które zajmują się przekazywaniem informacji, prowadzeniem rozmów z gośćmi i zabawianiem telewidzów poprzez przekazywanie im pozytywnej energii. Jednak radość może nie trwać długo. Już słyszy się bowiem o zmianach, które zajdą w gronie prezenterów w najbliższym czasie. Niedawno informowaliśmy między innymi o rozwiązaniu współpracy z Anną Popek, która występowała przed kamerą w towarzystwie Roberta Rozmusa.
Wiele osób zastanawia się, czy zmiany nie dotkną innych prowadzących, na przykład Aleksandra Sikorę. W rozmowie z Pudelkiem mężczyzna uspokajał odbiorców.
"Zmiany pewnie będą, ponieważ politycy ja szeroko zapowiadają, ale czy one mnie dotkną? Kompletnie mnie to nie obchodzi (...). Nie mam nic wspólnego z tym, co dzieje się na Wiejskiej. Ja pracuję na Woronicza w Telewizji Polskiej"
- powiedział Aleksander Sikora Pudelkowi. Czy to oznacza, że jego obecność w “Pytaniu na Śniadanie” nie jest zagrożona?
Aleksander Sikora opuszcza "Pytanie na Śniadanie"?
Media obiegła informacja, która w pierwszej chwili może niepokoić. Dziennikarz poinformował “Twoje Imperium”, że… spakował walizki! Jednak strach przed utratą kolejnego prezentera może śmiało opuścić nasze organizmy. Powiązane jest to z jedną z największych pasji Aleksandra Sikory, a więc z podróżami. Mężczyzna wybiera się w podróż do Azji.
"Znajomi żartują, że spontan, to moje drugie imię. Uważam, że nieplanowane podróże, jak i spotkania ze znajomymi są najciekawsze i najbardziej atrakcyjne. Na najbliższą wyprawę wstępnie szykuję się na koniec lutego. Kierunek Azja. Chciałbym, aby rok 2024 był dla mnie tym, który spełni podróżnicze marzenia."
- opowiada Aleksander Sikora.
Ta informacja w niezwykły sposób wiąże się ze zniknięciem ze śniadaniówki innego prezentera. Z podobnego powodu, na ekranach nie zobaczymy również Tomasza Wolnego. Ten z kolei postanowił wybrać się w podróż dookoła świata!
Zdaje się, że na występ dziennikarza w “Pytaniu na Śniadanie” chwilę poczekamy. Nic nie wskazuje jednak na to, żeby miał opuścić telewizję publiczną na stałe.
Źródło: pomponik.pl
