Nagrali reakcję Dody, gdy zobaczyła JEGO twarz. Nie mogła ukryć emocji
Finałowy odcinek 15 edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” przejdzie do historii nie tylko dzięki zapierającym dech w piersiach choreografiom i popisom uczestników na parkiecie. To było zdecydowanie jedno z najważniejszych wydarzeń tego sezonu, które przyciągnęło plejadę największych polskich sław. Wiele uwagi skupiła na sobie Doda, która zasiadła na widowni.
Największe sławy na finale "Tańca z Gwiazdami"
Na ten odcinek wszyscy czekali i spekulowali, kto będzie zwycięzcą. Spośród 12 par finałowa trójka zrobiła największy progres i do samego końca nie było wiadomo, kto zwycięży. Ostatecznie Kryształowa Kula powędrowała do Vanessy Aleksander i Michała Bartkiewicza. To, co pokazali na parkiecie, wycisnęło łzy z wielu oczu, zarówno jurorów, jak i ludzi znajdujących się na widowni. W pierwszych rzędach można było dostrzec Lunę, Nataszę Urbańską czy Dodę. Honorowe miejsce zajmował oczywiście dyrektor programowy telewizji Polsat — Edward Miszczak. Popisowy numer dały również Maryla Rodowicz i Roksana Węgiel, które wystąpiły w duecie.
Obecność tylu sław gwarantowała niezapomniany wieczór. Jednak najciekawsze rzeczy działy się wtedy, kiedy kamery telewizyjne były już wyłączone. Na szczęście zawsze można liczyć na publiczność, bo to właśnie ktoś z widowni udokumentował interesujące zdarzenie z udziałem popularnej wokalistki, która zrobiła się nerwowa. Jaki miała powód?
Tylko u nas. Edyta zdradza kulisy rozejmu z Dodą. Ma dla niej i jej rodziców niesamowity prezent Zrobili zdjęcie Dodzie i Górniak za kulisami TzG. Nikt tego nie przewidziałDoda pojawiła się na widowni "Tańca z Gwiazdami"
Po raz kolejny w 15 edycji “Tańca z Gwiazdami” w studiu Polsatu można było zobaczyć Dodę. Tym razem artystka zasiadła na widowni i kibicowała uczestnikom walczącym o zwycięstwo. Artystka doskonale zdaje sobie sprawę, ile wysiłku kosztuje przygotowanie choreografii i występ przed wielomilionową publicznością, ponieważ sama na swoich koncertach często bierze udział w skomplikowanych tanecznych popisach. Wokalistka daleka jest od tego, aby samej zdecydować się na udział w tym telewizyjnym show, chociaż twórcy nie stracili jeszcze nadziei, że zmieni zdanie.
Podczas finału „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” doszło do nieoczekiwanego zdarzenia. W kulisach zauważono Dodę i Edytę Górniak, które ku zaskoczeniu obecnych, zamiast drzeć koty, postanowiły w końcu zakopać topór wojenny i się pogodzić.
Zdjęcie, które uwieczniło moment ich czułego uścisku, już obiegło sieć. Mimo tego optymistycznego momentu była wokalistka zespołu Virgin doświadczyła czegoś, co wyprowadziło ją z równowagi i tym razem wcale nie za sprawą Górniak. Wszystko się nagrało.
Doda bardzo się zdenerwowała gdy go zobaczyła
Doda kibicowała uczestnikom “Tańca z Gwiazdami” i starała się zagrzewać do boju finałową trójkę. Jeszcze zanim wybiła 19:55 i kamery zaczęły rejestrować program emitowany w całej Polsce, słała uśmiechy, a nawet całusy przygotowującym się do występu tancerzom. Szczególną uwagę wokalistki przyciągnął partnerujący Julii Żugaj Wojciech Kucina. Doda chciała mu przekazać wiadomość, ten jednak nie zwrócił na nią uwagi, co wywołało kilkusekundową wściekłość artystki. Swoją frustracją podzieliła się z siedzącą obok Nataszą Urbańską, jednak na krążącym po sieci wideo nie słychać co jej wtedy powiedziała, ale na pewno nie kryła rozczarowania. Wszystko się nagrało.