Naczelnik więzienia ujawnił, jak Kaźmierska zachowywała się za kratami
Jeszcze wczoraj postrzegaliśmy Dagmarę Kaźmierską jako gwiazdę telewizji i charyzmatyczną osobowość medialną. Wielu z nas zapomniało, że “Królowa życia” odsiadywała wyrok pozbawienia wolności nie bez powodu. Dzisiaj portal goniec.pl przypomniał o przeszłości Kaźmierskiej, ujawniając szczegóły jej przestępczej działalności. Z kolei tak mówił o niej naczelnik więzienia, w którym niegdyś spędziła 14 miesięcy.
Dagmara Kaźmierska prowadziła działalność przestępczą
Kiedy Dagmara Kaźmierska w 2005 roku wróciła z USA, rozpoczęła niezgodną z prawem działalność. Najpierw była szefową agencji "Tora" w centrum Kłodzka. Potem zaczęła prowadzić agencję towarzyską "Haidi" w Szalejowie (powiat kłodzki).
W przestrzeni medialnej od lat pojawiały się niepokojące wzmianki o dawnych grzechach telewizyjnej gwiazdy: jej domniemanym udziale w zorganizowanej grupie przestępczej i zmuszaniu kobiet do prostytucji - podaje Goniec.pl.
Kaźmierska wydała nawet swoją biografię, w której na próżno szukać dłuższej wzmianki na ten temat. Teraz jednak dziennikarze Gońca postanowili wziąć pod lupę działalność gwiazdy TTV i Polsatu. Portal opublikował artykuł, z którego dowiedzieliśmy się, że sama Kaźmierska nie stroniła od przemocy.
Dagmara Kaźmierska w swoim burdelu lubiła ład i porządek. Za nieposłuszeństwo karała. 24-letnią Marysię pobiła, a później kazała zgwałcić - czytamy we wspomnianym artykule.
Dagmara Kaźmierska wyrosła na gwiazdę telewizji
Swoją karierę telewizyjną Dagmara Kaźmierska rozpoczęła od paradokumentu, który zresztą w tym roku doczekał się kontynuacji. Potem pojawiła się na antenie TTV jako jedna z uczestniczek show “Królowe życia”. Widzowie z zapartym tchem śledzili jej życiowe perypetie, jeszcze wtedy nie znając szczegółów jej kryminalnej przeszłości.
Niedawno Kaźmierską mogliśmy także oglądać w jednym z najbardziej popularnych polskich programów rozrywkowych. W “Tańcu z Gwiazdami” prezentowała swoje taneczne popisy. Pomimo że dostawała najniższe noty, dzięki głosom widzów przechodziła dalej z odcinka na odcinek, aż dotarła do ćwierćfinału. Wówczas sama zrezygnowała z udziału w show. Powodem miała być kontuzja.
Tak naczelnik więzienia mówił o Dagmarze Kaźmierskiej
Dagmara Kaźmierska w swoim życiu dopuściła się wielu zatargów z prawem. Celebrytka nie jest dobrym przykładem do naśladowania, o czym wielu z nas zapomniało. Jeden z tabloidów dotarł do akt jej sprawy.
Była pięciokrotnie nagradzana regulaminowo, nie była karana dyscyplinarnie. Nie uczestniczyła w podkulturze przestępczej, prezentowała krytyczne podejście do popełnionych przestępstw. Postawa skazanej uzasadnia, że chce zmienić wcześniejszy naganny styl życia, co pozwala na przyjęcie pozytywnej prognozy społeczno-kryminologicznej— można przeczytać w aktach sprawy Dagmary Kaźmierskiej, do których dotarł Fakt.
Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że Kaźmierska, odbywając karę, sprawowała się dobrze. Wyrok odsiadywała w więzieniu nr 1 we Wrocławiu.