Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Monika Richardson reaguje na powrót Anny Popek do "PnŚ". Nie miała litości: "Nie kibicuję"
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 16.04.2023 10:11

Monika Richardson reaguje na powrót Anny Popek do "PnŚ". Nie miała litości: "Nie kibicuję"

Monika Richardson, Anna Popek
Pawel Wodzynsk,Wojciech Olkusnik/East News

Monika Richardson ostro podsumowała powrót Anny Popek do TVP. Richardson nie kryła swojego zdziwienia decyzją dziennikarki. W jej komentarzu odnośnie zmian personelu w Telewizji Publicznej padło kilka mocnych stwierdzeń. Jak wypowiedziała się o koleżance po fachu?

 

Monika Richardson w przeszłości pracowała w TVP

Przed laty mogliśmy obserwować karierę Monikę Richardson na antenie Telewizji Polskiej. Dziennikarka zaczęła tam swoją przygodę z zawodem, szybko pnąc się w górę. Była prowadzącą, autorką i współautorką wielu popularnych programów. Obecnie Richardson prowadzi szkołę językową Richardson School, a pytana o swoją przeszłość u publicznego nadawcy, nie kryje niechęci.

Anna Popek również pracowała wcześniej dla TVP jako jedna z prowadzących popularnej śniadaniówki. 5 kwietnia nastąpił jej wielki powrót do programu “Pytanie na Śniadanie”. Jak się okazuje, nie wszyscy patrzą przychylnie na tę zmianę.

Familiada: "co może przyjść, chociaż nie ma nóg?" Odpowiedzi rozkładają na łopatki

Wypowiedź Monika Richardson o Annie Popek zaskakuje

Reporterka serwisu “Jastrząb Post” zadała Monice Richardson kilka pytań na temat powrotu jej koleżanki po fachu do TVP. Dziennikarka wydawała się zaskoczona całą sprawą i na początku starała się ostrożnie dobierać słowa. 

- Nie, tak? Wróciła Anka do Śniadania? Dobrze, ona zawsze chciała to robić. Zawsze chciała tam wrócić, w tym sensie. Także fajnie, ale to nie jest moja telewizja, więc nie bardzo interesuje mnie, co się tam dzieje, jakie ludzkie przetasowania. Anna jest człowiekiem tamtej ekipy, więc rozumiem, że używają jej, jak chcą - powiedziała w wywiadzie dla "Jastrząb Post".

Richardson szybko straciła opanowanie, gdy została zapytana, czy trzyma kciuki za Annę Popek. Na ten temat wypowiedziała się już mniej dyplomatycznie:

- Nie. Dlatego, że nie kibicuje TVP, nie kibicuje też Annie.

Zmiany w Pytaniu na Śniadanie

W związku z powrotem Anny Popek do porannego programu TVP, zaczęto spekulować, że ten ruch ma na celu zastąpienie kogoś z prowadzących. “Wirtualne Media” zdementowały jednak te plotki:

- Na razie z programu nie znika z żadna z prowadzących. Jak się dowiedzieliśmy, Popek ma pojawić się na ekranie w parze z Aleksandrem Sikorą oraz z Tomaszem Wolnym, co oznacza, że nieco rzadziej w magazynie pojawiać się będą Ida Nowakowska czy Małgorzata Tomaszewska.

źródło: pomponik.pl