Miszczak o Dorocie Wellman. Gorzkie słowa aż zdumiewają
Dorota Wellman bez wątpienia jest jedną z najbardziej cenionych polskich dziennikarek. Teraz po latach pracy w telewizji gwiazda ujawniła, jak wyglądały jej trudne początki. W programie "Gwiazdy Sołtysika" zdradziła też szokującą prawdę o relacji z Edwardem Miszczakiem.
Dorota Wellman szczerze o swoich początkach w telewizji
Dzisiaj Dorota Wellman i jej programowy partner Marcin Prokop stanowią markę samą w sobie i przez wielu stawiani są, jako przykład idealnego duetu prowadzących. Gwiazdy od niemal 17 lat wspólnie pojawiają się na planie kultowej śniadaniówki TVN-u i nieustannie cieszą się ogromną sympatią i popularnością telewidzów. Mało kto wie, że początki dziennikarki wcale nie były usłane różami , a ona sama miewała momenty zwątpienia.
Prezenterka gościła niedawno w programie “Gwiazdy Sołtysika”. To właśnie u swojego kolegi z planu “Dzień Dobry TVN” postanowiła ujawnić nieco więcej na temat trudnych początków w telewizji. Jak wyglądała praca Doroty Wellman w Telewizji Polskiej?
Niewiarygodne, co spotkało Dorotę Wellman podczas pracy w TVP
Prowadząca kultową śniadaniówkę TVN-u swoje pierwsze kroki w branży stawiała u publicznego nadawcy. To właśnie podczas pracy w Telewizji Polskiej Dorota Wellman poznała swojego wieloletniego programowego partnera — Marcina Prokopa. Okazało się, że duet prowadzących nie wspomina dobrze swoich pierwszych chwil przed kamerami.
Wszystko z powodu warunków, które pozostawiały wiele do życzenia, a dziennikarze przez długi czas nie byli pewni, na czym tak naprawdę stoją. Dorota Wellman ujawniła, że nawet po kilku występach wciąż nie była pewna swojej posady.
Robiliśmy dwa czy trzy programy więc byliśmy bardzo zadowoleni, ale nie wiedzieliśmy co dalej. Ciągle była ta sytuacja: "nie wiem, nie mam umowy, niepodpisane". Byliśmy wolnymi ludźmi
ZOBACZ TEŻ: Anna Kalczyńska szczerze o zwolnieniu z DDTVN. Takich słów nikt się nie spodziewał.
Dorota Wellman szczerze o relacjach z Edwardem Miszczakiem. Wielu będzie w szoku
Podczas swojego występu w programie “Gwiazdy Sołtysika” Dorota Wellman ujawniła również kilka szczegółów na temat swojej relacji z obecnym dyrektorem generalnym Polsatu — Edwardem Miszczakiem. W czasie, gdy ona kandydowała do objęcia stanowiska prowadzącej w “Dzień dobry TVN”, mężczyzna przejął władzę w TVN-ie.
Jak wynika z wypowiedzi dziennikarki, Edward Miszczak nie był zwolennikiem jej talentu. Co więcej, osobiście ją o tym poinformował, gdy ta ubiegała się o pracę w kultowym show stacji. Brak sympatii dyrektora generalnego obejmował również jej kolegę Marcina Prokopa.
Edward Miszczak odebrał telefon i powiedział, że jest zainteresowany, choć nas nie lubi. Naprawdę cytuję, on to wie przecież. Łatwo sprawdzić u źródła