"Milionerzy": czym jest wojłok? Uczestnika zatkało, gdy usłyszał pytanie
“Milionerzy” to stałe źródło rozrywki, ale także ciekawej wiedzy dla wielu osób. W jednym z ostatnich odcinków uczestnik wykorzystał 2 koła ratunkowe już na pytaniu za 2 tysiące złotych.
W momencie gdy Hubert Urbański przeczytał pytanie, mężczyzna zrobił wielkie oczy i potrzebował chwili na zastanowienie. Na długi czas utknął przy tym zagadnieniu.
Problematyczne pytanie w programie "Milionerzy"
Przy pytaniu za 2 tysiące złotych pan Rafał został zapytany o to czym jest wojłok.
Wariantami odpowiedzi były:
- A. to naczynie do smażenia
- B. zbroja kolcza
- C. chód konia
- D. filc gorszego gatunku
Pochodzący z Torunia matematyk po chwili namysłu poprosił o pomoc publiczność. Głosy osób zgromadzonych w studiu rozłożyły się bardzo równomiernie. 35% widzów wskazało odpowiedź D, 30% odpowiedź B, a niewiele mniej także pozostałe warianty. Rafała to nie przekonało i poprosił jeszcze o drugie z kół ratunkowych - pół na pół.
Wygrała milion w "Milionerach", z pieniędzy już nic nie zostało. Niesłychane, co zrobiła z nimi seniorkaPytanie o wojłok w "Milionerach"
Odpowiedziami, które zostały, po wykorzystaniu koła były A i D. Dlatego mężczyzna ostatecznie zdecydował się na zaznaczenie ostatniego wariantu co okazało się być dobrą decyzją.
Ostatecznie Rafał doszedł w “Milionerach” do pytania o 10 tysięcy złotych, gdzie również miał wiele kłopotów. Hubert Urbański spytał go czym są “psiankowate”, które atakuje zaraza ziemniaczana. Mieszkaniec Torunia wykorzystał ostatnie z przysługujących mu kół i zadzwonił do przyjaciela. Ten wskazał, że chodzi o fasolę i groch i tę odpowiedź zaznaczył Rafał. Poprawną odpowiedzią okazało się być papryka i pomidory.
Fani komentują wątpliwości uczestnika "Milionerów"
Ostatecznie Rafał zakończył teleturniej z kwotą tysiąca złotych. Pytanie o wojłok rozpoczęło sporą dyskusję w sieci. Większość internautów też miałaby problem z odpowiedzią.
- Sama niestety nie znałabym odpowiedzi - pisze jedna z internautek.
- No cóż, akurat o wojłoku jako materiale trochę się naczytałem, więc pytanie należałoby do prostych. Przyznaję jednak, że dla dzisiejszej generacji mogło być nie do przeskoczenia - wtóruje jej inna osoba.
Źródło: teleshow.wp.pl
