Michał Wiśniewski nie chciał milczeć. Podsumował uczestników preselekcji do Eurowizji
Medialny szum wokół koncertów "Tu bije serce Europy! Wybieramy hit na Eurowizję!" nie gaśnie. Głos w tej sprawie postanowił zabrać Michał Wiśniewski. Na Instagramie odniósł się do występów artystów oraz wyników.
Wokalista "Ich Troje" 20 lat temu sam miał przyjemność reprezentować Polskę podczas Eurowizji. Teraz zabrał głos odnośnie do artystów, którzy walczyli o ten sam zaszczyt.
Michał Wiśniewski o preselekcji do Eurowizji 2023: "Ze zwycięzcą się nie dyskutuje"
W 2003 roku Michał Wiśniewski reprezentował Polskę razem z zespołem "Ich Troje" podczas 48. Konkursu Piosenki Eurowizji w Rydze. Wywalczyli siódme miejsce w koncercie finałowym utworem "Keine Grenzen – Żadnych granic". Tegoroczne zwycięstwo Blanki oburzyło widzów i internautów. Autor hitu "Powiedz" wyraził swoje zdanie na ten temat.
– Preselekcje za nami. Dokładnie 20 lat temu minęło, od kiedy dostaliśmy bilet do Rygi, dlatego pozwalam sobie gratulować zwycięzcom . Ze zwycięzcą się nie dyskutuje . Bez znaczenia. Będziemy trzymać kciuki, ale chciałem powiedzieć, że szkoda troszeczkę Alicji Szemplińskiej w dalszym ciągu, bo to kolejny rok i gdzieś tam trzyma ją pewnego rodzaju pech, podobnie jak Nataszę Urbańską. Choć Alicja ma tak przepiękny głos i jest tak młoda, że wszystko, co najlepsze przed nią – powiedział Wiśniewski na swoim InstaStory.
Michał Wiśniewski gratuluje zwycięzcom. Wyróżnił Felivers i Janna
– Felivers wrzucili kawał dobrej rockowej muzyki w te preselekcje i z bardzo fajnym przesłaniem. Gratki! No i oczywiście Jann. Na samym końcu Jann, który z "Gladiatorem" mam nadzieję, że zamiesza jeszcze bardzo na polskim rynku muzycznym – powiedział na swoim Instagramie.
Dodał także, że Jannowi nie może teraz zabraknąć wiary i determinacji po niekorzystnych eliminacjach. Jeśli się nie podłamie, jego twórczość wkrótce dostanie uznanie, na które zasługuje.
Jak Polsce szło na Eurowizji?
W ostatnich latach naszym reprezentantom zdecydowanie lepiej szło na młodzieżowej Eurowizji, a nie tej głównej. Choć rok temu bukmacherzy typowali zwycięstwo naszego Krystiana Ochmana, ten ostatecznie zakończył plebiscyt na raptem 12. miejscu.
Rok wcześniej Rafał Brzozowski z piosenką “The Ride” nawet nie zakwalifikował się do finału. Jeszcze wcześniej reprezentował nas folkowy zespół “Tulia”, który zajął 11. miejsce. Czy Blance uda się te wyniki pobić?
