Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Mama Olusia coś przeczuwała? Ujawniono porażające kulisy, nagle zerwała się z pracy
fot. CanvaPro; Pomorska Policja

Mama Olusia coś przeczuwała? Ujawniono porażające kulisy, nagle zerwała się z pracy

24 października 2023
Autor tekstu: Michał Fitz

Grzegorz Borys jest obecnie poszukiwany w lasach północnej Polski, bo podejrzewa się go o zabicie swojego ledwie 6-letniego synka, Olusia. Dramatycznego odkrycia dokonała mama malca, która wcześniej wróciła z pracy.

Czym kierował się Grzegorz Borys?

Na ten moment trudno wywnioskować, jakimi motywami kierował się Grzegorz Borys w momencie zbrodni, której miał się dopuścić. Dla wielu wręcz niewyobrażalne jest zrobienie krzywdy własnemu dziecku, a mówimy przecież o mężczyźnie, który miał swojemu Olusiowi z zimną krwią podciąć gardło.

W mieszkaniu zbiega policja znalazła napisaną przez niego notatkę, która może sugerować, że z jego psychiką nie było najlepiej. Mężczyzna wystosowała krótki, ale przerażający liścik.

Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami

Miał spotkać się oko w oko z Grzegorzem Borysem. Wstrząsające, co przekazał. "Nie zaufałem tej osobie"

Czy Grzegorz Borys sprawiał w domu problemy?

Sąsiedzi już zdążyli się wypowiedzieć o Grzegorzu Borysie. Część z nich stwierdziła, że mężczyzna był nadpobudliwy i zdarzało mu się awanturować o drobne, sąsiedzkie niedogodności, jak na przykład miejsce parkowania. Inni zwrócili uwagę, że nie rozstawał się ze swoim nożem i chodził z nim nawet na plac zabaw.

Jednocześnie osoby widujące go na co dzień nie mogły powiedzieć złego słowa o relacji rodzinnej mężczyzny. Jeden ze świadków miał nie raz widywać go z żoną na tarasie, gdy w spokoju pili kawę. Z domu nie dochodziły krzyki ani odgłosy awantur. Wydawało się, że wiodą szczęśliwe życie.

Żona Grzegorza Borysa coś przeczuwała

Mimo to nie można wykluczyć, że żona poszukiwanego wiedziała o czymś więcej niż sąsiedzi. Jak informuje “Fakt”, kobieta dlatego zjawiła się w piątek w domu tak wcześnie, bo zerwała się z pracy, gdyż przeczuwała, że coś mogło się wydarzyć.

Miała rację. Niewykluczone więc, że w swoich zeznaniach rzuci nowe światło na ich relację i potencjalne motywy działania swojego męża, choć na razie nie sposób ich racjonalnie wyjaśnić.

Źródło: Fakt

Szokujące słowa znajomego Grzegorza Borysa. „Bzdura i tyle”, rzucają zupełnie nowe światło na śmierć Olusia?
Poszukiwania Grzegorza Borysa. Nagły zwrot akcji, policja informuje o ważnym szczególe dot. monitoringu
Obserwuj nas w
autor
Michał Fitz

Geodeta z wykształcenia, z pasji dziennikarz. Interesuję się piłką nożną, muzyką i wszystkim, co jest w stanie mnie rozbawić. Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy