Magdalena Narożna została pobita przez menedżera klubu. Wstrząsające kulisy jednego z koncertów
Magdalena Narożna zyskała szeroką popularność dzięki sukcesowi, jaki udało się osiągnąć jej zespołowi „Piękni i młodzi”. Spory rozgłos w mediach przyniósł jej także udział w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” oraz spektakularna metamorfoza. Wokalistka ujawniła jednak, że początki jej kariery nie zawsze były łatwe…
Magdalena Narożna cieszy się dużą popularnością
Zaledwie wczoraj Magdalena Narożna ujawniła, że padła ofiarą oszustów , którzy postanowili wykorzystać jej wizerunek do promocji tabletek na odchudzanie. Niewykluczone, że na wybór wokalistki miała wpływ jej wielka metamorfoza, której dokonała w ubiegłym roku. Magda Narożna zdecydowała się wtedy zmienić swoje nawyki żywieniowe i zacząć intensywnie ćwiczyć, a efekty były szybko zauważalne. Dziś piosenkarka disco polo namawia do zmian także swoich fanów.
Choć Magdalena Narożna zdecydowała się zmienić swój styl życia, nadal chętnie występuje na scenie z zespołem „Piękni i Młodzi”. Ostatnio fani mogli zobaczyć jej występ na scenie „Sylwestra z Dwójką” .
Magdalena Narożna ujawniła, czy w branży disco polo kobiety są gorzej traktowane
Choć dziś Magdalena Narożna może poszczycić się udaną karierą i licznym gronem wiernych fanów, jej początki nie były proste . Niedawno wokalistka odniosła się do tego okresu w rozmowie z Aleksandrem Sikorą w podcaście TVP „Bądźmy Razem”. Wokalistka odniosła się między innymi do pytania prowadzącego o to, czy kobiety w zdominowanej przez mężczyzn branży disco polo są w jakiś sposób gorzej traktowane.
Mało jest kobiet w naszej branży, które są takie charakterne. Może ja się tym wyróżniłam. Jak wkroczyłam w tę branżę, to pamiętam tylko facetów. Ja zawsze obracałam się wśród facetów, nawet jak się spotykaliśmy, to byłam praktycznie jedyną kobietą. Myślę, że traktowali mnie trochę jak takiego ziomka. Potrafiłam się dostosować, przy mnie faceci nie bali się o niczym rozmawiać. Ja jestem taka kumpela, która nie ocenia, nie p*ździ się.
ZOBACZ TEŻ: Tuż przed występem do Magdy Narożnej dotarły łamiące wieści. Ujawniła MROCZNĄ stronę swojego życia
Magdalena Narożna o nieprzyjemnej sytuacji sprzed lat
Magdalena Narożna odniosła się także do opisywanej już przez nią sytuacji z początków jej kariery, kiedy została pobita przez managera klubu. Wokalistka ujawniła, że nieprzyjemna sprawa zakończyła się w sądzie. Na szczęście prawo stanęło po jej stronie, choć do dziś nie wie, dlaczego mężczyzna zdecydował się ją uderzyć. Z wcześniejszych wypowiedzi wokalistki wynikało jednak, że agresor był pod wpływem alkoholu, a być może także innych substancji.
Jak już graliśmy jako „Piękni i Młodzi”, to miałam taką nieprzyjemną sytuację w pewnym klubie. Manager – nie wiem, w jakim stanie był, świadomy, czy nie – ale mnie uderzył. Skończyło się w sądzie, ja tę sprawę wygrałam. (…) Ja nie wiem, co odbiło tej osobie. Dawno to było, to były takie początki właśnie. To była głośna sprawa, bardzo dużo wsparcia dostałam wtedy od ludzi. Jeździłam na koncerty i ludzie byli bardzo mocno za mną.
Na szczęście Magdalena Narożna już wtedy mogła liczyć na wsparcie wiernych fanów.