Łukasz Nowicki szykuje się do wielkiej wyprawy. Niedługo opuści Polskę
Łukasz Nowicki śmiało mógłby trzymać się ciepłej posady w śniadaniówce i nie wychodzić poza swoją zawodową strefę komfortu, pojawiając się tylko w telewizji i w teatrze. Aktor jest jednak ewidentnie żądny przygód. Przed nim prawdopodobnie najtrudniejsza wyprawa w życiu.
Prowadzący “Pytania na śniadanie” zapowiadał ją już jakiś czas temu. Pokazał też, jak się do niej przygotowuje.
Łukasz Nowicki wybiera się na wyprawę
Co to za przygoda? Otóż Nowicki postanowił wybrać się na wycieczkę krajoznawczą do Rumunii. Ta nie będzie jednak należała do zwykłych. Prezenter zamierza zwiedzić ten piękny kraj nie w busie, nie w aucie, a na rowerze! Plan wycieczki jest ambitny i zakłada wiele górskich szlaków, które na pewno do łatwych nie należą.
- Nie mogę się doczekać takich widoków: gór, Suczawy, Polaków w Rumunii, kanionu Bicaz i cudownych klasztorów wpisanych na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO — wyliczał prezenter.
Wyciągnął z więzienia Tomasza Komendę. Gdy dowiedział się, co teraz się u niego dzieje, był w szoku
Łukasz Nowicki przygotowuje się do wyprawy
Biorąc pod uwagę potencjalną trasę, jaką odbędzie Nowicki, z czystym sumieniem można założyć, że dla osoby nieprzygotowanej to nie byłaby przyjemność, a prawdziwy koszmar i mordęga. Właśnie dlatego aktor podszedł do sprawy poważnie i w ostatnich tygodniach sam wiele jeździł na rowerze.
W mediach społecznościowych publikował zdjęcia z treningów, na których wyglądał na ewidentnie zmęczonego, ale przy tym również szczęśliwego. Już teraz widać, że sprostanie temu wzywaniu da mu ogrom satysfakcji, czego oczywiście całą redakcją mu życzymy.
Fani zatęsknią za Łukaszem Nowickim
Co prawda Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska może i nie są najpopularniejszą parą prowadzących “Pytania na śniadanie”, ale aktor ma bardzo wierną grupę fanów, którą będzie za nim tęsknić. Widać to po komentarzach pod jego ostatnimi wpisami.
- Będzie Pana brakowało w “PnŚ”. Bez Pana to nie to samo — pisze jedna z widzek.
- Dla mnie to tragedia, że Pana nie będzie, zawsze jak Pan jest, to inaczej dzień wygląda — zwierza się kolejna fanka.
- Nie będą oglądać. Czekam na Pana powrót — stwierdza następna internautka.
Zobacz post: