Lata temu zmienił nazwisko. Wywoływało tylko jedno skojarzenie
Tomasz Kammel od lat jest związany ze środowiskiem medialnym. Karierę rozpoczął jeszcze wtedy, gdy był studentem. Niewiele osób wie, że kiedyś podpisywał się innym nazwiskiem. Wielka zmiana nastąpiła w 2004 roku. Co go skłoniło do zmiany? My już wiemy.
Tomasz Kammel jest gwiazdą telewizji
Jego medialna kariera sięga jeszcze czasów studenckich, kiedy stawiał pierwsze kroki w rozgłośni Muzyczne Radio FM. W 1997 roku rozpoczął współpracę z Telewizją Polską, która otworzyła mu drzwi do ogólnopolskiej kariery. Prowadził i współprowadził wiele programów takich jak “Filmidło”, “Randka w ciemno” lub “Sekrety rodzinne”. Pełnił również rolę konferansjera na licznych festiwalach i koncertach.
Kilkukrotnie rozstawał się z publiczną telewizją na rzecz występów w programach rozrywkowych na innych stacjach lub odmiennych przedsięwzięć. Wziął udział w “Tańcu z gwiazdami” oraz “Gwiazdy tańczą na lodzie”, wydał również kilka książek. W ostatnich latach zajmował się prowadzeniem takich formatów jak “The Voice of Poland”, “The Voice Kids” i “Pytanie na Śniadanie”. W obliczu ostatnich zmian w mediach publicznych rozwiązano z nim umowę.
Wszyscy byliśmy w błędzie. Tomasz Kammel jeszcze pojawi się w TVP. Zarząd nie mógł sobie na to pozwolić Mówili, że jest gejem. Burzliwy, głośny związek miał być tylko przykrywką. Tomasz Kammel wreszcie przerwał milczenieTomasz Kammel miał inne nazwisko?
Dziś niewielu może pamiętać o tym, że lata temu prezenter podpisywał się w dokumentach nieco inaczej. Jeszcze w czasach, w których prowadził “Randkę w ciemno”, a więc przed rokiem 2004, był przedstawiany jako Tomasz Kamel. Dopiero po spędzeniu około dekady w środowisku medialnym zdecydował się na dopisanie kolejnej literki do swojego nazwiska. Z czego to wynikało?
"To stare szwabskie (region Szwabia) nazwisko pochodzące od nazwy zawodu włókienniczego. Otóż kammele (Die Kammels) to byli ludzie, którzy przy pomocy specjalnych urządzeń (zgrzebła?) wyczesywali wełnę. Stąd Kammel od niemieckiego słowa Kamm (grzebień)"
- wyjaśnił Tomasz Kammel na swoim Instagramie.
Okazuje się, że prezenter ma niemieckie korzenie. Jego dziadkowie nosili takie nazwisko, jakie obecnie znajduje się w dokumentach dziennikarza. Po tym, jak po wojnie przenieśli się do Polski, urzędy automatycznie wprowadziły potrzebne zmiany i skróciły Kammelów do Kamelów. Dlaczego jednak Tomasz Kammel postanowił powrócić do oryginalnej formy?
To dlatego Tomasz Kammel zmienił swoje dane!
Te wątpliwości postanowił rozwiać w swoich mediach społecznościowych. Prezenter wielokrotnie był pytany o kwestię swojego nazwiska, a Tomasz Kammel konsekwentnie unikał szerszej odpowiedzi. Tym razem zachował się inaczej. Zdradził, że wynikało to z pewnego niefortunnego skojarzenia z pustynnym zwierzęciem.
“Camel” w języku angielskim oznacza wielbłąda. Być może do prezentera w młodości przylgnęło takie przezwisko? Jak sam Tomasz Kammel wyjaśnił w swojej publikacji na Instagramie, zmianę motywował tym, aby nie musieć już nikomu nigdy udowadniać, że nie jest wielbłądem. Co myślicie o tym ruchu? Czy naprawdę go potrzebował, aby uniknąć skojarzeń?
