Kim jest nieznany syn Witolda Pyrkosza?
Witold Pyrkosz był związany ze światem kina, telewizji i teatru przez kilkadziesiąt lat swojej kariery. Największą sławę i popularność przyniosła mu jednak rola Lucjana w serialu „M jak miłość”. Aktor zaczął się wcielać w bohatera w 2000 roku i robił to aż do swojej śmierci w 2017 roku. Po jego odejściu na jaw wyszły niespodziewane tajemnice z jego przeszłości, jak choćby istnienie syna, o którym nie mówił.
Witold Pyrkosz spędził większość życia u boku swojej największej miłości
Większość ludzi latami żyła w przeświadczeniu, że Witold Pyrkosz ma dwoje dzieci – syna Witolda i córkę Krystynę. Po latach na jaw wyszła jednak wielka tajemnica. Jak się okazało, aktor miał jeszcze jednego syna, o którym nie mówił. Mężczyzna był owocem związku aktora z jego pierwszą żoną, Ewą Bilewską.
Przez większość swojego życia Witold Pyrkosz powtarzał jednak, że jego największą miłością była druga żona, Krystyna. Para poznała się w ostatnich dniach 1962 roku. Dzieliła ich spora różnica wieku – aktor miał wtedy 36 lat, ona zaledwie 17. Szybko się w sobie zakochali i już w 1964 roku stanęli na ślubnym kobiercu.
Witold Pyrkosz ukrywał swojego pierworodnego syna?
Swoją pierwszą rodzinę Witold Pyrkosz natomiast jakby wymazał z pamięci. Po rozwodzie byli małżonkowie w ogóle nie utrzymywali ze sobą kontaktów, mimo że doczekali się syna. Mężczyzna, który przyszedł na świat w latach 50., nie pojawił się nawet w biografii aktora „Podwójnie urodzony”. Aktor zasugerował w niej jedynie, że był rozwodnikiem, co nieco niepokoiło matkę jego ukochanej Krystyny, gdy przyszło do poważnych kroków w ich relacji.
Dostałem mieszkanie, wygrałem samochód, pięknego trabanta, rozwiodłem się z pierwszą żoną, możecie sobie wyobrazić, jak wyglądało wtedy moje życie.
ZOBACZ TEŻ: Bieniuk po latach ujawnił wstrząsające szczegóły choroby Przybylskiej
Kim jest sekretny syn Witolda Pyrkosza?
O pierwszym synu Witolda Pyrkosza niewiele wiadomo. Zgodnie z ujawnionymi szczegółami, ma na imię Paweł, nie jest jednak osobą publiczną, a z ojcem ma łączyć go jedynie nazwisko. Biorąc pod uwagę, że urodził się w latach 50., dziś miałby około siedemdziesięciu lat. Pierwszy syn aktora nie zdecydował się na przerwanie milczenia nawet po śmierci Witolda Pyrkosza, która miała miejsce w 2017 roku.
Aktor zmarł z powodu zapalenia płuc, z którym walczył przez trzy ostatnie tygodnie życia. Komplikacje doprowadziły u niego do udaru, który okazał się śmiertelny. Jego odejście wstrząsnęło fanami, żoną Krystyną, ale także ekipą serialu „M jak miłość”, która sądziła, że aktorowi uda się wyzdrowieć i wrócić na plan.
Źródło: Super Express
