Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski jak bliźniaki w „Pytaniu na śniadanie”. Ubrali się tak samo nie bez powodu
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski przyszli do studia „Pytania na śniadanie” ubrani niemal jak bliźnięta. Wyglądali identycznie, a dobór nie był przypadkowy. Jasno zakomunikowali, że dziś jest wyjątkowy dzień.
Najgorętsza para show-biznesu już z samego rana zaskoczyła widzów. Postanowili uczcić tę niezwykłą okazję, zakładając takie same stroje. Powody zdradzili już w pierwszych minutach „Pytania na śniadanie”.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nigdy nie byli tak dopasowani. Stroje mówiły wszystko
Od samego rana w „Pytaniu na śniadanie panowała” niezwykła atmosfera. Co prawda pierwsze tematy dotyczyły darmowych porad notarialnych, rolnictwa, i spraw związanych ze zdrowiem, z małym, rozrywkowym urozmaiceniem w postaci wizyty profesjonalnego żonglera. Nie było jednak wątpliwości, co jest głównym motywem dzisiejszego wydania.
Wystarczyło spojrzeć na stylizacje, które wybrali na wtorkowy poranek Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. Gospodarze dokonali modowego „matchu” i oboje ubrali się w białe, eleganckie koszule, do których dobrali czerwone akcenty.
Aktorka wbiła się w jaskrawe, szkarłatne spodnie, podczas gdy jej ukochany zarzucił na ramiona cynobrowy sweter. W tym dopasowaniu prezentowali się niemal bliźniaczo. Za ich plecami zaś wyróżniała się wetknięta w doniczkę biało-czerwona chorągiewka.
Styl pary nawiązywał oczywiście do Mundialu, który wczoraj z hukiem wtoczył się na nasze ekrany i sprawił, że w wielu domach temperatura urosła o kilka stopni — i to bez podkręcania grzejników! A już dziś wieczorem zrobi się jeszcze goręcej — kiedy Polska zmierzy się z Meksykiem. Nie ma wątpliwości, że cała obsada „Pytania na śniadanie” kibicuje naszym „orłom”.
Oczywiście nie obyło się bez sportowego segmentu, a Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski omówili m.in. polskie i meksykańskie WAGs, czyli żony piłkarzy. Trzeba dodać, że gdyby zorganizowano konkurs na najbardziej czerwoną stylizację roku, spore szanse miałaby Aleksandra Grysz, która pojawiła się na kanapie w uderzająco rubinowym komplecie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: