Katarzyna Bosacka już po rozwodzie. Co z majątkiem?
Wiadomość o rozstaniu Katarzyny Bosackiej i Marcina Bosackiego rozniosła się po mediach w sierpniu ubiegłego roku. Senator KO miał zostawić żonę dla innej kobiety. Para była małżeństwem przez 26 lat. Jak się okazuje, są już po rozwodzie. Co z ich majątkiem?
Katarzyna Bosacka już po rozwodzie
Jak donosi portal „Fakt”, sprawa rozwodu Katarzyny i Marcina Bosackich rozegrała się ekspresowo. Byli małżonkowie nie spotkali się jednak sądzie, a rozprawa odbyła się online. Powódką była Katarzyna Bosacka. Początkowo była mowa o przesłuchaniu trzech świadków, ale ostatecznie prawdopodobnie z tego zrezygnowano, co znacznie przyspieszyło sprawę. Eksperta zdrowego żywienia w rozmowie z „Faktem” potwierdziła, że jest już po rozwodzie, ale nie chciała szerzej komentować spawy. Wyrok sądu uprawomocni się po 21 daniach.
Katarzyna Bosacka początkowo nie kryje, że rozstanie z mężem bardzo ja dotknęło. Prezenterka w ciągu trzech miesięcy schudła aż 14 kilogramów z powodu stresu. Równocześnie dziennikarka namawia inne kobiety, by inwestowały w siebie i nie były zależne od swoich mężów:
Bo chociażby w takiej sytuacji, w jakiej jestem w tej chwili – rozstaję się z mężem po 26 latach – proszę sobie wyobrazić, gdybym była kurą domową, zostaję w wieku ponad 50 lat bez pracy, bez zawodu, bez finansów, bardzo często bez prawa jazdy, bez własnego kąta, bez własnych pasji – powiedziała podczas swojego wystąpienia na niedawnym Regionalnym Kongresie Kobiet.
Katarzyna i Marcin Bosaccy mogli się poszczycić sporym majątkiem
Sam rozwód nie reguluje jednak kwestii związanych z podziałem majątku byłych małżonków. A ten jest dość pokaźny. Zgodnie z ostatnim oświadczeniem finansowym senatora, para mogła się pochwalić między innymi: domem o powierzchni 230 metrów kwadratowych i wartości 1,6 miliona złotych, dwoma mieszkaniami o łącznej wartości 1,35 miliona złotych, 12 tysiącami złotych oszczędności i ponad 150 tysiącami złotych na kontach IKE, dwoma samochodami w leasingu (raty już spłacono) oraz dwoma obrazami Edwarda Dwurnika, warte 50 tysięcy złotych każdy.
Jak czytamy w oświadczeniu, w jednym z mieszkań Katarzyna Bosacka prowadziła swoją działalność, a Marcin Bosacki notarialnie zrzekł się do niego prawa własności. Oznacza to, że należy ono wyłącznie do dziennikarki, a para miała wspólnotę majątkową.
ZOBACZ TEŻ: Piotr Kupicha przez karierę stracił żonę
Co z majątkiem Katarzyny i Marcina Bosackich po rozwodzie?
Portal „Fakt¨ porozmawiał z mec. Agnieszką Dębowską-Szymańską, która specjalizuje się w sprawach rozwodowych. Jak wyjaśniła, podział majątku jest możliwy dopiero po ustaniu wspólności majątkowej. Można to zrobić na wniosek małżonków lub po prawomocnym zakończeniu rozwodu. Inną opcją jest uzyskanie rozdzielności małżeńskiej.
Można ją podpisać u notariusza w każdej chwili trwania małżeństwa, ale także tuż przed rozwodem. Odbywa się to na jednym spotkaniu u notariusza. Wówczas w zasadzie od razu można również podpisać umowę o podział majątku wspólnego.
Obecnie nie wiadomo, w jaki sposób małżonkowie zdecydowali podzielić się majątkiem. To, komu w udziale przypadły, które części, ujawni zeznanie majątkowe senatora za 2024 rok.
Źródło: Fakt
