Karina z "Chłopaków do wzięcia" wbiła się w sukienkę. Jeden szczegół może zaskoczyć
Karina Koch to prawdopodobnie najpopularniejsza uczestniczka programu “Chłopaki do wzięcia”. Teraz jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się ze swoimi fanami okruchami życia codziennego. Ostatnio zapozowała w szałowej kreacji.
Niektórzy internauci po prostu ją komplementowali w komentarzach. Inni natomiast skupili się na samej sukience.
"Chłopaki do wzięcia": Karina pozuje w sukience Diora
Bohaterka wspomnianego wyżej programu opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie zrobione w trakcie wycieczki na Górę Św. Anny. Specjalnie na tę okazję ubrała smukłą sukienkę. Nadrukowane na nią napisy sugerują, że jej producentem jest ekskluzywna marka Dior.
Trzeba przyznać, że Karina lubi eksperymentować z modą, bo do obcisłej sukienki dobrała zwykłe, czarne trampki, a także duże, przeciwsłoneczne okulary sportowe.
Pilne wieści prosto ze szpitala. W takim stanie jest Dominik Abus z Gogglebox"Chłopaki do wzięcia": Fani komentują stylizację Kariny
W sekcji komentarzy nie zabrakło komplementów i pochwał. Kilka osób zwróciło uwagę na to, że Karina najlepiej wygląda właśnie w takich, typowo damskich i zgrabnych kreacjach. Nie zabrakło też kąśliwych komentarzy dotyczących marki sukienki. Jeśli bowiem jest oryginalna, śmiało powinna kosztować kilka tysięcy złotych. Internauci powątpiewają więc w jej autentyczność.
- Dior właśnie mnie zabił — ironizuje jedna z fanek.
- No pięknie, ale jak pani A. zobaczy tego Diora, to dostanie palpitacji — żartuje kolejny internauta.
"Chłopaki do wzięcia": Karina korzysta z życia
Trzeba przyznać, że Karina nie próżnuje w swoim czasie wolnym i ciągle odwiedza nowe miejsca. W ostatnich dniach praktycznie codziennie pozdrawiała fanów z innej miejscowości. Najpierw była w Opolu, a potem bawiła się na dniach miasta w Kędzierzynie-Koźlu.
Później wybrała się za to do Moszny, gdzie też zorganizowała sobie sesję zdjęciową. Wtedy miała na sobie krótką spódniczkę i podwiązaną nad brzuchem koszulę w kratę. Wówczas również internauci nie mogli się jej nachwalić.
Zobacz post: