Joanna Kurska przyłapana z córką w centrum Warszawy. Wyraźnie widać, co robiła, zrobili jej zdjęcia

Joanna Kurska chciała wyjechać do Stanów Zjednoczonych

Jakiś czas temu, gdy Joanna Kurska pełniła jeszcze funkcję dyrektor kreatywnej przy powstawaniu programu “Pytanie na śniadanie”, narzekała na odległość, jaka dzieli ją od ukochanego męża. Były prezes Telewizji Polskiej przebywał wtedy w Stanach Zjednoczonych.

Gdy tylko dziennikarka zakończyła swoją współpracę ze śniadaniówką TVP, natychmiast chciała wsiąść w samolot i polecieć za ocean do Jacka Kurskiego. Gwiazda nie ukrywała, że bardzo źle znosi rozłąkę, a za tatą tęskni również jej pociecha. Nic więc dziwnego, że podjęła decyzję o podróży na drugi koniec świata.

Jak sama jednak podkreśla, na razie nie zamierza na stałe wyprowadzać się za ocean. Planowo wyprowadzka będzie miała miejsce dopiero pod koniec czerwca, gdy skończy się rok szkolny, a Jacek Kurski znajdzie w Waszyngtonie mieszkanie dla całej rodziny.

"Jak nazywany jest mąż, którego żona jest chwilowo nieobecna". Uczestnik "Jeden z dziesięciu" odpowiedzią rozłożył na łopatki Czytaj dalej

Joanna Kurska przyłapana z córką w Warszawie

Teraz jednak niespodziewanie Joanna Kurska została przyłapana w centrum Warszawy. Żona byłego prezesa Telewizji Polskiej została przyłapana wraz z córką na spacerze ulicami stolicy. 

Gwiazda miała na sobie elegancki beżowy płaszcz i spodnie w tym samym kolorze. Do stylizacji dobrała białe buty sportowe i czarne okulary przeciwsłoneczne. Jej córeczka miała na sobie uroczą różową kurteczkę i jeansy. Obie panie trzymały w swoich dłoniach żółte tulipany.

Joanna Kurska wraz z córką oddała hołd Marii Kaczyńskiej

Okazało się, że dziennikarka udała się z córką do centrum stolicy w ściśle określonym celu. W minione święta wielkanocne, a dokładnie w Lany Poniedziałek, miała miejsce 13. rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginęło wielu wybitnych Polaków, w tym między innymi para prezydencka - Lech i Maria Kaczyńscy.

Joanna Kurska postanowiła kultywować swoją coroczną tradycję i jak zawsze udać się do grobu zmarłych, aby złożyć im hołd. Razem z córką złożyła więc na grobie prezydenta i Pierwszej Damy żółte tulipany, które były ulubionymi kwiatami Marii Kaczyńskiej.

- Maria Kaczyńska była i jest dla mnie wzorem pierwszej damy, żony wspierającej męża i matki. Poznałam ją osobiście i przechowuję w pamięci wszystkie te chwile, kiedy mogłyśmy porozmawiać. Miała wielką klasę i umiejętność zjednywania sobie ludzi. Opowiem o niej córce. Dziś razem z Teodorką położyłyśmy przed Pałacem Prezydenckim jej ukochane, żółte tulipany - wyznała Joanna Kurska w rozmowie z “Super Expressem”.

Zobacz zdjęcia:

źródło: jastrząbpost.pl, plejada.pl