Jest tylko jedno zdjęcie syna Jadwigi Barańskiej. Praktycznie nikt nie wie, jak wygląda
Wciąż nie milkną echa po śmierci wybitnej aktorki — Jadwigi Barańskiej. W przyszłym roku polscy fani będą mogli wziąć udział w uroczystościach upamiętniających jej niezwykłą osobę. Ostatnie pożegnanie odbędzie się w dniu, w którym gwiazda kończyłaby 90 lat. Świat filmu stracił legendę, jednak najbardziej cierpią jej najbliżsi, opłakując ukochaną żonę i matkę. Mało kto wie, kim jest syn Jadwigi Barańskiej.
Kilka tygodni temu zmarła Jadwiga Barańska
Jadwiga Barańska zmarła w piątek, 25 października 2024 roku. O jej śmierci poinformował jej mąż — Jerzy Antczak, który trwał przy jej szpitalnym łóżku w Los Angeles do samego końca. Aktorka od jakiegoś czasu zmagała się z problemami zdrowotnymi i prawie całkowicie straciła wzrok, z czym bardzo trudno było jej się pogodzić, jednak w chwilach słabości znalazła jeszcze trochę siły, aby zwrócić się z poruszającym przesłaniem do swoich fanów. Reżyser przekazał je za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Kochani, dziękuję za każde słowo... Ciągle walczę z chorobą... Ale każdą decyzję Boga przyjmę z pokorą. Kocham Was, Wasza Jadwiga.
Kiedy Jadwiga Barańska zaczęła przeczuwać, że zbliża się nieuchronny koniec, zdążyła jeszcze pomyśleć o swoich fanach pozostawionych w ojczyźnie. Choć aktorka od lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, Polacy nie zapomnieli o dorobku tej wybitnej aktorki i będą mieli okazję uczestniczyć w jej ostatnim pożegnaniu, które odbędzie się 21 października 2025 roku. O tym, aby uroczystość zorganizować również w kraju, zadecydował mąż Barańskiej oraz jej jedyny syn. To postać, która do tej pory pozostaje owiana tajemnicą.
Jadwiga Barańska miała syna
Jerzy Antczak związał się z Jadwigą Barańską w 1956 roku i przez prawie 70 lat byli szczęśliwym małżeństwem. Na początku oboje pracowali w Polsce, często na wspólnych planach zdjęciowych. To właśnie żona podsunęła reżyserowi pomysł zekranizowania, nominowanych do Oscara “Nocy i dni”. Małżeństwo pod koniec lat 70. wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych, jednak co jakiś czas wracali do ojczyzny z okazji różnych wydarzeń, np. aby świętować jubileusz 40-lecia wspominanego filmu.
Po przeprowadzce do stanów Jerzy Antczak zaczął wykładać na Uniwersytecie Kalifornijskim, natomiast jego żona poświęciła się wychowaniu ich jedynego dziecka — Mikołaja. Ostatnim filmem, w którym zagrała Barańska był “Chopin. Pragnienie miłości”. Syn słynnej pary nie poszedł w ślady rodziców i do tej pory stroni od świata show-biznesu. Do dziś mało osób w Polsce wie, jak on w ogóle wygląda. Trudno jest odnaleźć jego aktualne zdjęcie.
Syn Jadwigi Barańskiej unika mediów
Syn Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka ma dzisiaj 60 lat. Mikołaj Antczak jest całkowicie oddany swojej karierze i do tej pory nie założył rodziny. Choć reżyser stwierdził kiedyś, że Mikołaj to “skóra zdjęta z matki” mężczyzna nie chciał mieć nic wspólnego z artystycznym światem i obrał całkowicie inną drogę, skończył studia na prestiżowym UCLA i został programistą.
Syn Jadwigi Barańskiej unika mediów i nie udziela wywiadów, próżno też szukać jego aktualnych zdjęć. Czasami archiwalne fotografie na swoim profilu udostępniał Jerzy Antczak i to chyba jedyne, na których można zobaczyć Mikołaja.
Jerzy Antczak i Mikołaj Antczak 13 listopada 2024 roku pochowali Jadwigę Barańską na cmentarzu na wzgórzach Hollywood. Za rok przyjadą do Polski, aby złożyć jej prochy w ojczyźnie.