Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Jarosław Kret nie chciał już żyć, miał plan jak ze sobą skończyć. Przejmująca relacja
Sylwia  Kropiewnicka
Sylwia Kropiewnicka 21.05.2024 18:03

Jarosław Kret nie chciał już żyć, miał plan jak ze sobą skończyć. Przejmująca relacja

Jarosław Kret nie chciał już żyć, miał plan jak ze sobą skończyć. Przejmująca relacja
fot. AKPA

Jarosław Kret cieszy się w Polsce dużą popularnością, jednak mało kto wie, że prezenter pogody mierzył się z silną depresją. Teraz rzucił trochę światła na to, jak wyglądała jego walka z chorobą. Co było dla niego najtrudniejsze? Wyjaśnił. 

Jarosław Kret mierzył się z silną depresją

Jarosław Kret był gościem jednego z najnowszych odcinków podcastu “Zdrowo przegadane”. W rozmowie z Agnieszką Sztyler-Turovsky wyznał, że mierzył się z depresją. Dziennikarz podzielił się swoimi doświadczeniami związanymi z tą chorobą. 

Depresja może być szczególnie niebezpieczna, kiedy jest maskowana dobrym humorem. Jarosław Kret opowiedział o wychodzeniu z tego stanu i o dużej roli terapii. Jego wyznanie ma na celu pokazać innym, że depresja może dopaść każdego, nawet osobę najbardziej wesołą oraz że każdy może z niej wyjść. 

Jarosław Kret szczerze o myślach samobójczych, których doświadczał

Wielu ludzi, którzy walczą z depresją, musi mierzyć się także z myślami samobójczymi. Jarosław Kret przyznał, że był jedną z takich osób. 

Moja depresja ciągnęła się półtora roku. Miałem myśli o odebraniu sobie życia. Zakopywałem się w domu, ale próbowałem jakoś funkcjonować, żyć, żeby zarobić pieniądze, więc jeździłem po Polsce na spotkania autorskie. I wtedy kilka razy, gdy zjeżdżałem z autostrady i widziałem, że z naprzeciwka nadjeżdża tir, myślałem: “wezmę i wjadę pod tego tira i będzie spokój”.  A po chwili mówiłem sobie: “ale przecież Franek jest – mam dziecko. Nie mogę mu tego zrobić”. To strasznie głupie myśli, ale pojawiają się w depresji, dlatego rozumiem każdego, kto je wtedy ma. Tak, jak stany lękowe, które budzą cię w nocy i nad ranem. Bałem się wtedy spać w swoim mieszkaniu i szedłem spać do samochodu  - mówił Jarosław Kret w podcaście “Zdrowo przegadane”. 

Jak Jarosław Kret poradził sobie z depresją?

Jarosław Kret przyznał, że zdecydował się na pomoc specjalisty. Mógł także liczyć na ludzi ze swojego otoczenia - przyjaciół, dla których jest ważny i którzy nie zostawili go w potrzebie. Podpowiada też innym, co mogą zrobić partnerzy i partnerki osób w depresji. 

Do mnie rękę wyciągnęli przyjaciele, którzy gdy zorientowali się, że śpię w samochodzie, zaproponowali: “Jarek, przeprowadź się do naszego domu na jakiś czas”. Każdy człowiek inaczej przechodzi depresję, ale każdemu, kto z kimś takim mieszka, mogę doradzić, by nie pocieszał nachalnie, nie mówił na siłę “weź się w garść”, ale by powiedział: “jak zdecydujesz, że wyjdziesz jednak na chwilę ze swojego pokoju, to zrobię Ci gorącą herbatę czy kawę, będzie na Ciebie czekać” - powiedział. 

Wybór Redakcji
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?