Janina nagle wypaliła o intymnym temacie i się zaczęło

"Sanatorium Miłości": Uczestnicy zaczęli dobierać się w pary

Nowa edycja “Sanatorium miłości” budzi wiele emocji wśród widzów. Tym razem kuracjusze i kuracjuszki na poszukiwania swojej drugiej połówki udali się na turnus do ośrodka w Krynicy-Zdroju. Dzięki udziałowi w programie mają niepowtarzalną szansę na nawiązanie przyjaźni na całe życie, a z drugiej strony — znalezienie miłości. 12 uczestników, po przeprowadzeniu kilku rozmów, powoli zaczęła dobierać się w pary. Nie wiadomo jednak, czy sympatie, które zaczynają się tworzyć, przetrwają próbę czasu. Seniorzy dopiero zaczynają się poznawać, a część z nich nie odkryła jeszcze wszystkich swoich kart.

Akcja, która rozgrywa się w “Sanatorium Miłości”, zaczęła rozkręcać się już w 2. odcinku programu. Kuracjusze łączą się w pary, a randki, w których biorą udział, stwarzają idealne okoliczności, aby lepiej się poznać. Choć Janina z początku była sceptycznie nastawiona do panów, którzy postanowili wziąć udział w show, postanowiła spróbować szczęścia z Tadeuszem. Sielankowa atmosfera została jednak szybko przerwana, gdy kobieta wypaliła z pytaniem o intymny temat.

"Sanatorium miłości": Andrzej wyznał, gdzie mieszka. Poruszające Czytaj dalej Uczestnik “Sanatorium miłości” zostawił żonę dla młodszej Czytaj dalej

"Sanatorium Miłości": Randka Janiny i Tadeusza nie potoczyła się najlepiej

W niedzielę 17 marca został wyemitowany 2. odcinek 6. edycji “Sanatorium Miłości”. Na jego łamach zauroczeni uczestnicy zaczęli powoli łączyć się w pary. Choć przeprowadzili ze sobą już kilka wstępnych rozmów, dopiero randki nadają im sposobność, by w pełni otworzyć się przed drugą osobą. Tak było w przypadku Janiny i Tadeusza, którzy mieli okazję spotkać się aż dwa razy. Jedna z randek nie potoczyła się jednak tak, jak zaplanowali to sobie seniorzy.

Ponieważ Janina została kuracjuszką odcinka, mogła zabrać na randkę jednego z uczestników. Zdecydowała się na Tadeusza, któremu od początku wpadła w oko. Choć kobieta z początku była sceptycznie nastawiona do mężczyzn, którzy razem z nią znaleźli się w ośrodku, widzom wydawało się, że teraz powoli zaczyna przekonywać się do Tadeusza. Niestety w pewnym momencie atmosfera między seniorami wyraźnie się popsuła. Wszystko przez jedno pytanie, które zadała Janina. Odpowiedź nie usatysfakcjonowała eleganckiej Warszawianki. 

ZOBACZ TEŻ: “Sanatorium miłości”: Życie go nie oszczędziło, a internauci jeszcze dołożyli

"Sanatorium Miłości": Janina zaczęła niezręczny temat

W drugim odcinku “Sanatorium Miłości” Janina i Tadeusz mieli okazję uczestniczyć w randce o urokliwych okolicznościach. Para wybrała się na przejażdżkę kolejką gondolową Jaworzynę Krynicką. Na szczycie nie szczędzili sobie czułości oraz głębokich rozmów. W pewnym momencie kobieta zdecydowała się poruszyć dość intymny, jednak bardzo ważny dla niej temat. Zapytała Tadeusza, czy wziął on już kiedyś ślub. Gdy odpowiedział twierdząco, zaczęła dociekać, czy jest wdowcem. Fakt, iż Tadeusz okazał się rozwodnikiem, zdecydowanie ją rozczarował.

Tak sobie wymarzyłam, że jeszcze bym chciała mieć kościelny ślub. Ja bym chciała taką przysięgę składać… – wyznała Janina. 

Na sugestię Tadeusza, że przysięgę można złożyć również podczas ślubu cywilnego, lekko się uniosła.

No tak, to ślub zróbmy sobie tutaj. No teraz tez tak w modzie jest.

Nagle Janina zreflektowała się, że trochę się zagalopowała. Sprostowała, że nie zna jeszcze na tyle Tadeusza, by planować z nim wspólną przyszłość. Wytłumaczyła, że chciała jedynie opowiedzieć o swoich marzeniach. Na odpowiedź mężczyzny, że nie wszystkie się spełniają, odparła:

Jak będziesz intensywnie wizualizował, to się wszystko spełni.