Internauci nie zostawili suchej nitki na Stuhrze. Wszystko przez jego nową rolę
Maciej Stuhr udziela głosu głównemu bohaterowi w najnowszej części filmu “Deadpool”. W sieci pojawił się zwiastun, a internauci nie wierzą w to, co słyszą. W większości nie zostawili suchej nitki na aktorze. Dlaczego? Ich zdaniem, Stuhr tego nie udźwignął.
W sieci pojawił się trailer najnowszej części filmu "Deadpool"
Niedawno w sieci pojawił się zwiastun najnowszej części filmu “Deadpool”. Głosu tytułowemu bohaterowi w polskiej wersji użycza lubiany aktor Maciej Stuhr. Trailer, który szybko obiegł internet, nie jest jednak dla wszystkich.
Po pierwsze, zwiastun jest naszpikowany wulgaryzmami, przez co młodsi widzowie nie powinni go oglądać. Po drugie, internautom ewidentnie nie przypadł do gustu Maciej Stuhr w nowej roli. Fani przyzwyczaili się, że główny bohater mówi głosem Michała Zielińskiego. Widzowie mówią stanowcze “nie” dla Stuhra.
O czym jest film "Deadpool & Wolverine"?
Tytułowy Deadpool po kilku niepowodzeniach, które mogą mieć związek z kryzysem wieku średniego, decyduje się przejść na emeryturę. Niestety, nie dane mu cieszyć się spokojem zbyt długo.
Kiedy zagrożeni są nie tylko jego przyjaciele i rodzina, lecz także cały świat, ponownie zostaje zmuszony, aby założyć maskę i chwycić katanę. Deadpool rekrutuje Wolverine'a, aby wraz z nim walczyć o przetrwanie świata.
Film trafi do kin 26 lipca br., jednak już teraz budzi ogromne emocje.
Internauci nie zostawili suchej nitki na Stuhrze
Fani filmu “Deadpool” przyzwyczaili się, że tytułowy bohater mówi głosem Michała Zielińskiego. Zresztą bardzo lubili aktora w tej roli. W najnowszej wersji filmu i w polskim dubbingu główny bohater przemówi jednak głosem Macieja Stuhra. Dla fanów poprzednich części produkcji jest to orzech, którego nie są w stanie przegryźć. Zabrali głos na platformie X, a w ich wpisach czytamy:
- Nie wierzę, w to co słyszę... Dubbing rodem z gier wideo sprzed ~20 lat. Współczuję wszystkim, którzy będą ten film oglądać w ten sposób. Tortura. A odbiór filmu też jest zupełnie inny, jeśli ogląda się go z tak złym dubbingiem, pomijając już samą jakość filmu.
- CZEMU STUHR!? DLACZEGO NIE ZNOWU MICHAŁ ZIELIŃSKI?? ON BYŁ ŚWIETNY!!!
- Matko, jaki ten dubbing jest zły.
- Miałem nie oglądać tego filmu, ale ten dubbing tak zachęca. Kocham to, jak polska wersja uwypukla absurdalność tego zwiastuna, który polega na dwóch głównych bohaterach wymieniających się przekleństwami.