Hotel Paradise: Agnieszka ujawnia prawdę o rzuceniu kulą. To było ustawione?
“Hotel Paradise” już od 8. edycji dostarcza widzom niezapomnianych wrażeń. Reality show, w którym uczestnicy łączą się w pary, próbując stworzyć stały związek, pilnie śledziły setki tysięcy osób. Finał, który wygrali Jędrzej i Aga, przeszedł najśmielsze oczekiwania. Nie od dziś wiadomo, że ścieżka lojalności, na której na szali stają uczucie oraz gigantyczne pieniądze, jest dla uczestników powodem do niepokoju. Rzut kulą Agi potwierdził najgorsze obawy fanów… ale czy na pewno? Piękna uczestniczka wyznała prawdę w najnowszym wywiadzie.
"Hotel Paradise": Finał zaskoczył widzów. Agnieszka rzuciła kulą
Finał 8. edycji “Hotel Paradise” był dla widzów ogromnym zaskoczeniem. Show prowadzone przez Klaudię El-Dursi obfitowało w wiele zwrotów akcji oraz emocji, które sięgnęły zenitu już po ogłoszeniu zwycięzców. Parami, które rywalizowały ze sobą o tytuł najlepiej dobranego związku, byli Bartek i Ada oraz Agnieszka i Jędrzej. I choć pozostali uczestnicy oddawali na nich swoje głosy niemal po równo, to druga z par okazała się zwycięska.
Jednak gdy stało się jasne, że wygrali Agnieszka i Jędrzej, emocje wcale nie opadły. Widzowie wiedzieli, że już za chwilę zakochani staną naprzeciw siebie na ścieżce lojalności, by zweryfikować siłę i trwałość ich relacji. Czy miłość okazała się silniejsza niż chęć zgarnięcia dla siebie całej puli pieniędzy? Nie tym razem! Aga zaskoczyła wszystkich, rozbijając kulę na kafelku z najwyższą wygraną. Czekała do samego końca, by zdobyć okrągłe 100 tys. złotych. Jak skomentowała to zagranie?
Hotel Paradise: Rzuciła kulą na polu za 100 tysięcy. Widzowie komentują Hotel Paradise: Aga i Jędrzej na ścieżce lojalności. Nagle rzut kulą"Hotel Paradise": Jak Agnieszka skomentowała swoje zachowanie w finale?
Nie da się ukryć, że decyzją Agnieszki o rzucie kulą byli zaskoczeni nie tylko uczestnicy “Hotelu Paradise” i widzowie, ale również sam Jędrzej. Mężczyzna wyznał przed kamerą, że do ostatniej chwili wydawało mu się, że jego partnerka nie zdobędzie się na ten ruch. Wcześniej wspólnie zapewniali się nawzajem, że tego nie zrobią.
Im bliżej do siebie podchodziliśmy, to myślałem, że jednak nie rzuci. Czuję się zawiedziony, ale najważniejsze było zwycięstwo naszej pary. Wygraliśmy. A to, czy Agnieszka rzuciła, czy ja bym rzucił, to już schodzi na dalszy plan – skomentował Jędrzej.
Uczestnik podkreślił jednak, że nie czuje do Agnieszki żalu za to, co zrobiła. Jak ona sama skomentowała swoje zachowanie w finale?
Oficjalnie funduję garderobę Jędrkowi i może jakieś wakacje – śmiała się.
Wytłumaczyła, że początkowo nie zamierzała rzucać kulą, jednak emocje zwyciężyły. Te tłumaczenia nie trafiały jednak do widzów, którzy zaczęli komentować czyn Agi w bardzo dosadny sposób. Mimo iż wiele wskazuje na to, że para wciąż jest razem, a nawet ma zamiar podzielić się nagrodą, na dziewczynę spadł ogromny hejt. Czy najnowszy wywiad, który właśnie ukazał się w mediach społecznościowych programu, ma szansę zmienić tę sytuację?
ZOBACZ TEŻ: Sparodiował "Hotel Paradise" i "Love Island". Film już jest hitem
"Hotel Paradise": Czy rzut kulą Agi to ustawka? Uczestniczka wyznała prawdę w szczerym wywiadzie
Jędrzej i Agnieszka, jako para, która zwyciężyła 8. edycję programu “Hotel Paradise”, udzieliła właśnie szczerego wywiadu produkcji show. Wspólnie opowiedzieli, że początkowo nawzajem zachęcali się do rzutu kulą na ścieżce lojalności, aby urozmaicić nieco show. Ostatecznie jednak zdecydowali, że nie będą tego robić i wspólnie sięgną po wygraną. Co sprawiło, że uczestniczka nagle zmieniła zdanie?
Od samego początku było ustalone, że my tego nie zrobimy po prostu. No i nagle, stojąc na tej ścieżce lojalności, słysząc te wszystkie krzyki i głosy, że jestem zupą pomidorową, [zrobiłam to - przyp. aut.]. Biorę to na siebie i po prostu rzucam. To nie było nic personalnego do Jędrka, bo tak czy siak wiedziałam, że my się podzielimy po prostu tymi pieniędzmi, ale chciałam zrobić takie “bum”, bo oni w życiu by nie przypuszczali, że my możemy coś takiego zrobić, że ja mogę coś takiego zrobić – uzasadniła Aga.
Jędrzej przytaknął partnerce, a dodatkowo podzielił się swoimi odczuciami na ten temat. Wyznał, jaka była jego pierwsza myśl, gdy Agnieszka złamała umowę i jednak rzuciła kulą:
Pierwsza myśl była taka, że od razu przytulę Agnieszkę i po chwili też rzuciłem kulą, chociaż to i tak chyba nic nie zmienia (…). Naprawdę nie byłem w ogóle na nią zły, śmiałem się razem z nią i to chyba było widać, że nie mam żadnego żalu tak jak niektórzy podejrzewają – podsumował uczestnik.
