Gwiazda „Złotopolskich” może zostać bez domu, a walczy o zdrowie córki. Wszystko przez rodzinną aferę
Paweł Wawrzecki ma na swoim koncie wiele ról w popularnych filmach i serialach. Dużą popularność przyniosła mu między innymi rola w „Złotopolskich”, gdzie wcielał się w Wiesława Gabriela.
Gwiazda „Złotopolskich” kilka lat temu zamieszkał w Stanach Zjednoczonych
Obecnie Paweł Wawrzecki dzieli swoje życie między Polskę i Stany Zjednoczone. Aktor zdecydował się na zamieszkanie na Florydzie, gdzie żyje i pracuje jego druga żona. Izabela Roman lata temu zrezygnowała z praktyki lekarskiej i zajęła się pracą w przemyśle farmaceutycznym. To pozwoliło jej na zgromadzenie niemałej fortuny – zgodnie z medialnymi doniesieniami, jej majątek szacuje się dziś na ponad 100 milionów dolarów.
Przez ponad dekadę para żyła w związku na odległość. Wszystko przez to, że Paweł Wawrzecki jest ojcem córki cierpiącej na porażenie mózgowe. Jej matką była pierwsza żona aktora, która zmarła w 2002 roku. Ze względu na 42-letnią córkę aktor nie chciał opuszczać kraju, by móc się nią zajmować.
Gwiazda „Złotopolskich” zamieszkała na Florydzie
Gwiazda uwielbianego serialu w 2019 roku zdecydowała się zamieszkać z drugą żoną w Stanach Zjednoczonych. Para zamieszkała w posiadłości należącej do kobiety na Florydzie. Willa została zakupiona przez Izabelę Roman wraz z siostrą i jej mężem. Jak donosi „Na żywo”, aktor i jego żona mają być zachwyceni swoim obecnym miejscem zamieszkania i planowali spędzić na Florydzie „jesień życia”.
Z radością tam zamieszkali, mieli poczucie, że los się do nich uśmiechnął – tygodni „Na żywo” zacytował słowa znajomego pary.
Gwiazda „Złotopolskich” walczy o dom
Życie Pawła Wawrzeckiego i jego małżonki nie jest jednak pozbawione trudności. Wszystko przez to, że mogą stracić swoją willę na Florydzie. Jak donosi tygodnik „Na żywo”, sprawa posiadłości obecnie znajduje się w sądzie. Problemy zaczęły się piętrzyć po rozstaniu siostry Izabeli Roman i jej męża. Były szwagier nie jest zadowolony z obrotu spraw, ponieważ ze względu na większy udział, prawo do kupna domu w pierwszej kolejności przypadła Wawrzeckim. Mężczyzna domagał się z kolei sprzedaży posiadłości, by móc spłacić swoje zobowiązania finansowe.
Teraz czekają na wyrok drugiej instancji.
Źródło: Na żywo
