Gwiazda TVN jest ciężko chora. "Atak zaczyna się nagle"
Malwina Wędzikowska zmaga się z poważną chorobą. Okazuje się, że prezenterka cierpi na tyle, że regularnie zabiera ją karetka. Z czym mierzy się gwiazda TVN?
Malwina Wędzikowska mierzy się z okrutnym bólem
Malwina Wędzikowska w tym momencie rozpoznawalna jest głównie jako prowadząca programu „The Traitors. Zdrajcy” . Aktualnie trwa produkcja drugiego sezonu, którego pierwsze odcinki będziemy mogli zobaczyć prawdopodobnie wiosną 2025 roku. Malwina ma za sobą także swój debiut aktorski.
Pracowała także przy filmach jako scenografka oraz kostiumografka, przy programach takich jak słynne “Kocham Cię Polsko”.
Mało wie jednak, że oprócz tego, że Wędzikowska jest zapracowana, to musi mierzyć się okropnym bólem, który uniemożliwia jej funkcjonowanie.
Ma za sobą trudną przeszłość, a teraz choruje
W wywiadach Malwina Wędzikowska opowiadała o swojej trudnej przeszłości. Mierzyła się z kryzysem bezdomności . Sama zapracowała na swój sukces ciężką pracą i talentem, dzięki czemu może cieszyć się wspaniałą jakością życia.
Pomimo tego, mierzy się z chorobą, która odebrałaby radość każdemu. Objawy są koszmarne. Ból jest tak silny, że czeka się tylko na przyjazd karetki. Wędzikowska otworzyła się w wywiadzie dla Piotra Adamczyka i postanowiła opowiedzieć, z czym mierzy się na co dzień.
ZOBACZ TEŻ: "Wbił mi siekierę w kolano". Polska olimpijka żyła z katem pod jednym dachem
Malwinę Wędzikowską dotknęła kobieca choroba
Malwina Wędzikowska po raz pierwszy zdecydowała się opowiedzieć o swoich doświadczeniach z chorobą. Okazuje się, że choruje na endometriozę. Zmaga się ze strasznym bólem, któremu towarzyszą inne równie przykre objawy.
– Atak zaczyna się nagle, nie jesteś w stanie się do niego przygotować. Pierwsza faza to jest, że muszę szybko iść do toalety. Potem już właściwie nie jestem w stanie z tej toalety wyjść. Drgawki, temperatura, utrata przytomności, a potem to już tylko czekasz na przyjazd karetki – wyjawiła.
To nie koniec przykrych doświadczeń Malwiny. Nie otrzymała odpowiedniej opieki lekarskiej, a jedną z wizyt przepłaciła nieprzyjemnościami. Czekała na diagnozę zbyt długo, co może przełożyć się na jej możliwości zajścia w ciążę.