Grał Jacka w "Lokatorach". Nie uwierzycie, jak DZIŚ wygląda! Pozbył się najbardziej charakterystycznej rzeczy
Dziś nie każdy telewidz może już o tym pamiętać, ale na początku tego wieku ogromną popularnością w naszym kraju cieszyły się sitcomy. Jednym z tych najchętniej oglądanych był serial “Lokatorzy”, który wypromował kilka nowych, aktorskich gwiazd. Jedną z nich był Michał Lesień. Jak dziś wygląda? Jak potoczyła się jego kariera?
Michał Lesień grał Jacka Przypadka
Jacek Przypadek był jedną z ulubionych postaci fanów show, dzięki czemu Michał Lesień w pewnym momencie był naprawdę popularną postacią. Aktor uchodził wtedy nie tylko za zdolnego artystę, ale także przystojną partię.
Wielu chłopaków stylizowało się wówczas na niego. Cechą charakterystyczną serialowego Przypadka była bowiem mocno rozczochrana, pozornie nieogarnięta czupryna. Czy aktor zachował ją do dziś?
Kamil Stoch z żoną zabalowali na weselu. Szczęka opada jak byli ubrani, tak nie ubiera się żaden weselnikMichał Lesien wybił się dzięki "Lokatorom"
Śmiało można powiedzieć, że to właśnie dzięki świetnej roli w “Lokatorach” kariera Michałą Lesienia na dobre się rozkręciła. Mężczyzna zagrał później w wielu innych, polskich serialach, z czego kilka ma dziś status kultowych. Dobrymi przykładami są chociażby takie produkcje jak “M jak miłosć' czy ”Pierwsza miłość".
Poza tym Lesień grał też w “Blondynce”, “Klanie”, a od niedawna w “Leśniczówce”. Zaliczył także kilka epizodycznych występów w “Ojcu Mateuszu” czy “Świecie według Kiepskich”.
Jak dziś wygląda Michał Lesień z "Lokatorów"
Od momentu, w którym Lesień przestał wcielać się w Jacka Przypadka minęło już prawie 20 lat. Można więc przypuszczać, że nie wygląda już tak, jak wówczas, gdy rozbawiał tysiące telewidzów w kultowym sitcomie. Zrezygnował z efektownej czupryny i dziś nosi się w bardziej uczesanych włosach, nierzadko z wyrazistym przedziałkiem.
Z wiekiem postawił także na zarost. Zaczął także chodzić w okularach z dosyć grubymi oprawkami, które stały się niejako nowym charakterystycznym elementem jego wizerunku.
Źródło: Pudelek