Edyta Górniak bez ogródek o koncercie sylwestrowym. „Chyba się komuś nudzi”. Fani obejdą się smakiem
Już wkrótce odbędzie jedna z największych imprez w roku. Podczas sylwestrowej nocy jak w poprzednich latach widzowie będą mogli wziąć udział, ale też śledzić na transmisję ze swoich domów, dwóch imprez konkurujących ze sobą stacji – TVP i Polsatu.
Edyta Górniak wśród gwiazd sylwestra TVP
Podobnie jak w poprzednich latach impreza organizowana przez TVP odbędzie się w Zakopanem. Na scenie mają pojawić się takie gwiazdy jak: Sławomir i Kajra, Justyna Steczkowska, Blanka, Viki Gabor, Edyta Górniak i Maryla Rodowicz. Podczas wydarzenia nie zabraknie także gwiazd disco polo.
Wyszło na jaw, jakie wynagrodzenie oferuje TVP podczas sylwestrowej nocy. Jak donosi portal „Pudelek”, powołując się na swojego informatora, na najwyższe wynagrodzenie może liczyć Edyta Górniak i Maryla Rodowicz. Obie wokalistki za swoje występy mają zgarnąć 100 tysięcy złotych. Edyta Górniak swoją umowę miała otrzymać już wiosną, z kolei stawka dla Maryli Rodowicz wynikała z faktu, że TVP bardzo zależało, by artystka nie poszła do Polsatu.
Edyta Górniak i Maryla Rodowicz nie wiedzą, ile zarabiają?
Maryla Rodowicz w rozmowie z „Plejadą”, podczas której została zapytana o wysokość swojego honorarium, przyznała, że nie zna jego wysokości, podczas gdy Edyta Górniak ma podobny pogląd na sprawę. Jakiś czas temu odniosła się do tematu wynagrodzeń w wywiadzie dla „Plejady”, ujawniając, że już od 25 lat celowo nie rozmawia o swoich wynagrodzeniach, pozostawiając tę kwestię w rękach swoich pośredników, agentów i prawników.
Nigdy nie rozmawiam o wynagrodzeniach. Już 25 lat. Zawsze mam pośredników, agentów albo prawników. Zdarzało się, że jak spotkałam kogoś w podróży, to słyszałam: „dzień dobry, jestem prezesem firmy, bardzo chcielibyśmy pani koncert, ile kosztuje?”, a ja staram się tematu finansów, wynagrodzeń, negocjacji nie dotykać.
ZOBACZ TEŻ: Maciej Orłoś ostro o TVP. Nie pozostawił na stacji suchej nitki! W komentarzach aż wrze
Edyta Górniak odniosła się do swojego wynagrodzenia za występ podczas sylwestra TVP
Edyta Górniak, która przebywa właśnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie bierze udział w serii koncertów dla Polonii, odniosła się także konkretnie do tematu swojego wynagrodzenia za koncert sylwestrowy. Mimo to zainteresowani będą musieli obejść się smakiem, bo artystka zdecydowała się trzymać swojej zasady i nie ujawniła, czy naprawdę otrzyma takie wynagrodzenie, o którym mowa w mediach. Artystka na swoim profilu na Instagramie napisała:
I kolejny rok to samo. Kontrakty objęte są klauzulą poufności, która zobowiązuje obie strony. Inaczej mówiąc, wszystkie publiczne spekulacje to potencjalna wartość rynkowa. Chyba komuś gdzieś się nudzi w takim intensywnym sezonie.
Źródło: Plejada, Pudelek