Lifestyle.Lelum.pl Plotki i gwiazdy Dzisiaj, dwa miesiące po wypadku Perettiego odkryto 2 porażające szczegóły z ostatnich sekund jazdy Patryka
Podano nowe fakty w sprawie wypadku Patryka Perettiego, fot. Facebook; Goniec.pl

Dzisiaj, dwa miesiące po wypadku Perettiego odkryto 2 porażające szczegóły z ostatnich sekund jazdy Patryka

19 września 2023
Autor tekstu: Martyna Pałka

Tragiczny wypadek Patryka Perettiego odbił się szerokim echem w mediach. 24-letni syn królowej życia w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą, wypadł z mostu i zaczął dachować. Teraz na jaw wychodzą nowe fakty w sprawie okropnego zdarzenia. Auto poruszało się jednak z inną prędkością.

Tragiczny wypadek Patryka Perettiego wstrząsnął całą Polską

Do przerażającego zdarzenia doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku w centrum Krakowa . Kierujący samochodem marki Renault Megan Patryk Peretti stracił panowanie nad kierownicą, przez co wypadł z Mostu Dębnickiego i dachował na Bulwarze Czerwieńskim. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu miejskiego.

Niestety, wszyscy pasażerowie pojazdu zginęli na miejscu. Oprócz 24-letniego syna Sylwii Peretti, w środku znajdowało się również trzech jego kolegów: 20-letni Marcin, 23-letni Aleksander oraz 24-letni Michał.

Wyciekły SMS-y tajemniczego męża Agnieszki Chylińskiej do jej menadżerki. Treść powala

Przyczyny wypadku 24-letniego Patryka Perettiego

Natychmiast po zgłoszeniu przerażającego wypadku, sprawą zajęły się odpowiednie służby, które starały się dotrzeć do przyczyn i okoliczności tragedii, jaka rozegrała się na ulicach Krakowa. Prokuratura Okręgowa na czele z prokuratorem Rafałem Babińskim ustaliła, że początkowo w samochodzie znajdowało się pięciu mężczyzn. Po tym, jak jeden z nich wysiadł w Modlniczce, reszta pojechała w kierunku centrum miasta, gdzie doszło do wypadku.

Już na samym początku służby ustaliły, że Patryk Peretti znacznie przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość. W miejscu, w którym rozegrał się dramat, obowiązuje ograniczenie do 40 km/h.

W tym miejscu kierowcy mogą jeździć z maksymalną prędkością 40 km/godz. Wstępne oceny wskazują, że Renault Megane przynajmniej trzykrotnie przekroczyło dopuszczalną prędkość. A może nawet więcej.

Prokuratura ustaliła też, że syn Sylwii Peretti nie zatrzymał się na czerwonym świetle, a dodatkowo jechał pod wpływem alkoholu. Sekcja zwłok wykazała, że w jego organizmie było 2,3 promila.

Nowe fakty w sprawie wypadku Patryka Perettiego

Dzisiaj, dwa miesiące po tragicznym wypadku 24-latka, na jaw wyszły nowe fakty w sprawie jego śmieci. Radio RMF FM za pomocą swojego oficjalnego profilu na Twitterze przekazało nowe wieści, na temat prędkości, z jaką miał poruszać się samochód Patryka Perettiego.

Okazało się, że biegłym udało się w końcu dotrzeć do konkretnych danych na temat tego, jak szybko tego dnia jechał Renault Megan syna Sylwii Peretti. Z przekazanych informacji wynika, że chłopak osiągnął prędkość 162 km/h, czyli ponad czterokrotnie przekroczył dozwoloną w tym miejscu wartość.

Samochód, który rozbił się w 15 lipca przy moście Dębnickim w Krakowie, poruszał się z prędkością 162 km/h. Nie odnotowano próby hamowania – wynika z informacji, do których dotarł dziennikarz RMF FM Marek Wiosło. W tragicznym wypadku zginęło czterech mężczyzn. - czytamy na profilu RMF FM na Twitterze.

"Dusza strzaskana, serce popękane". Fani reagują na najnowszy post Marcina Hakiela
Oburzenie po wczorajszym odcinku "Rolnik szuka żony". Widzów zażenowało to, co zrobiła rolniczka
Obserwuj nas w
autor
Martyna Pałka

Optymistka z mnóstwem pomysłów i masą pozytywnej energii. Z wykształcenia absolwentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z zaciekawieniem śledzę wszystkie wydarzenia na świecie i w mediach społecznościowych. Interesuję się psychologią, radiem, muzyką i zdrowym odżywianiem.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@lelum.pl
plotki i gwiazdy programy quizy