Dominika Gwit zaczęła mówić o swoim mężu i prawie się popłakała. „Na samą myśl przestaję oddychać”
Dominika Gwit od niedawna tworzy szczęśliwą rodzinę nie tylko ze swoim mężem Wojciechem, ale także synkiem, którego imienia nie zdradziła. W rozmowie z Magdą Mołek opowiedziała, jak ważny jest dla niej mąż.
W pewnym momencie złapały ją takie emocje, że z trudem powstrzymywała łzy. Można jej pozazdrościć takiej relacji.
Dominika Gwit o swoim mężu
Dominika Gwit poznała swojego męża przy okazji jednego ze spektakli w 2017 roku. Kilkanaście miesięcy później stali już wspólnie na ślubnym kobiercu. Biorąc pod uwagę to, jakim uczuciem ją obdarzył, trudno się dziwić, że doszło do tego tak szybko.
Aktorka wyjawiła bowiem, że jej mąż darzy ją miłością kompletnie bezwarunkową i pozbawioną oczekiwań. Zawsze jest jej wsparciem i od samego początku nie oceniał jej przez pryzmat jej sylwetki.
- Po prostu miłość, prawdziwa, w czystej postaci — mówiła o swoim uczuciu artystka.
Dominika Gwit nie wyobraża sobie, że mogłaby stracić męża
Choć Dominika jeszcze przed poznaniem Wojciecha zaakceptowała samą siebie, dziś już nie wyobraża sobie życia bez niego. Przyznała, że stał się tak ważną częścią jej codzienności, że dostaje paniki na samą myśl, że mogłoby go zabraknąć. Całe szczęście nic na to nie wskazuje.
- Na samą myśl o tym, że zabraknie tej osoby, przestaję oddychać, po prostu duszę się — opowiedziała wyraźnie rozemocjonowana.
Dominika Gwit o samoakceptacji
W rozmowie z Magdą Mołek Dominika Gwit poruszyła jeszcze jedną, istotną kwestię. Ta jednak dotyczyła relacji z samą sobą. Przyznała, że długo musiała pracować nad tym, by uwierzyć, że jej życie też jest piękne i wartościowe. Kompleksy długi czas wygrywały z nią walkę.
- Twierdziłam, że mi się nikt nie należy i z nikim nie będę, bo jestem gruba . Tak wtedy myślałam — przyznaje aktorka.
Razem z prowadzącą doszły do wniosku, że znalezienie prawdziwej i szczerej miłości jest możliwe wtedy, gdy sami siebie pokochamy. W końcu Dominika jest tego świetnym przykładem.
Zobacz post: