Danuta Martyniuk przeszła operację. Wiadomo, co się stało
Danuta Martyniuk do tej pory była głównie znana w kontekście swojego sławnego męża, ale w ostatnim czasie coraz częściej trafia na medialne nagłówki z własnego powodu. Niedawno wystąpiła w teledysku męża, który miał swoją premierę z okazji ich 35. rocznicy ślubu.
Danuta Martyniuk chce wrócić do zawodu?
Danuta Martyniuk w ubiegłym roku przeszła ogromną metamorfozę , o której rozpisywały się polskie media. Żona muzyka nie tylko schudła ponad 20 kilogramów, ale także poddała się zabiegom upiększającym, a także zafundowała sobie korektę nosa.
Zgodnie z ostatnimi doniesieniami żona muzyka zdecydowała się na powrót do dawnej kariery . Jak ujawniła w jednym z wywiadów, chciałaby wrócić do zawodu pielęgniarki i ponownie czuwać przy łóżkach pacjentów onkologicznych. Zanim jednak będzie mogła to zrobić, musiała zająć się problemem, który mógłby negatywnie wpływać na jej pracę podczas wielogodzinnych dyżurów.
Danuta Martyniuk musiała poddać się zabiegowi
Danuta Martyniuk ujawniła w rozmowie z „Faktem”, że musiała przejść operację, ponieważ jej przypadłość sprawiła, że miała problemy z chodzeniem . Konieczna okazała się interwencja , by rozwiązać problem dokuczających żonie Zenka haluksów . Jak zdradziła kobieta, mimo problemów, długo odwlekała decyzję o udaniu się do kliniki.
Mam teraz nogę w ortezie. Musiałam przejść operację usunięcia haluksa i nie mogę normalnie chodzić. Ból był już tak duży, że nie mogłam odkładać tej operacji. Miałam po prostu problemy z chodzeniem – powiedziała „Faktowi”.
Danuta Martyniuk zdradziła, że haluks powodował problemy nie tylko z chodzeniem, ale także innymi codziennymi czynnościami , jak choćby prowadzeniem samochodu. Jak ujawniła żona popularnego wokalisty, sprawy nie rozwiązywało nawet obuwie.
Zdarzało się, że jak jechałam w dłuższą trasę samochodem, musiałam robić przystanki, by zdjąć buta, pomasować stopę. Nawet w klapkach był problem.
ZOBACZ TEŻ: Daniel Martyniuk pokazał nowego członka rodziny. Serce rośnie, internauci zalewają komentarzami
Danuta Martyniuk ujawniła, że to jeszcze nie koniec
Danuta Martyniuk ujawniła, że to jeszcze nie koniec walki z uciążliwą przypadłością . Jak zdradziła żona muzyka, jak dotąd zdołała zrobić zabieg jedynie na jedną stopę i będzie jeszcze musiała wrócić do kliniki, by powtórzyć operację na drugiej stopie.
Niestety zrobiłam na razie tylko jedną stopę i za jakiś czas będę musiała przejść operację na drugą. Ale warto.
Żona Zenka rzuciła także nieco światła na proces jej rekonwalescencji . Jak zdradziła Danuta Martyniuk, siedzenie, które jest konieczne do powrotu do zdrowia, jest dla niej dość uciążliwe, ponieważ na co dzień lubi być w ruchu.
Ja nie lubię siedzieć, wciąż byłam w ruchu, a teraz muszę więcej przesiadywać. To jednak wcale nie jest fajne.
Źródło: Fakt