Damian Michałowski z "Dzień dobry TVN" prawie nigdy nie pokazuje żony. Ujawnił zdumiewający powód
Damian Michałowski jest prowadzącym „Dzień Dobry TVN”, ale nie sposób nazwać go celebrytą. Stroni od chwalenia się swoją prywatnością, dlatego w jego mediach społecznościowych raczej nie ma co szukać fotek żony i dzieci. Właśnie wyjaśnił dlaczego.
Zrobił to przy okazji wyjątkowej publikacji. W końcu wrzucił zdjęcie z małżonką, sprytnie ją jednak „ukrył”.
Damian Michałowski na fotce z żoną
Ostatnio Damian Michałowski wyjechał na narty tylko ze swoją ukochaną i z tej okazji zrobił sobie z nią fotkę, którą udostępnił w mediach społecznościowych. Ci, którzy liczyli na to, że zobaczą twarz pięknej brunetki, zawiedli się jednak.
Ta jest bowiem w większości zakryta kaskiem i lustrzanymi goglami . Widać jedynie jej szeroki uśmiech. W ten sposób prezenter nieco zagrał na nosie swoim obserwującym.
Dlaczego Damian Michałowski nie wrzuca zdjęć z żoną?
W opisie wspomnianego wyżej zdjęcia Michałowski zaznaczył, że obserwujący ciągle dopytują się go w komentarzach i wiadomościach prywatnych, czemu nie wrzuca zdjęć z żoną. Udzielił zabawnej odpowiedzi.
- Odpowiedź jest prosta - moja żona uważa, że robię jej brzydkie zdjęcia — wyjaśnił dziennikarz.
Można jednak przypuszczać, że to nie do końca prawda, a jedynie żartobliwe spojrzenie na sprawę. Niewykluczone, że jego małżonka po prostu nie potrzebuje zbytniego rozgłosu i nie życzy sobie, by mąż robił z niej osobę publiczną.
Damian Michałowski - rodzina
Prowadzący „Dzień Dobry TVN” co prawda nie chwali się swoimi bliskimi, ale tworzy z nimi zgraną rodzinę. Wraz ze swoją żoną Polą mają dwójkę dzieci, syna Henryka i córkę Helenę.
Wzięli skromny ślub w 2017 roku. Michałowski przyznawał później, że chciał, aby było to magiczne wydarzenie w gronie najbliższych. Nie było więc dużo gości ani zbyt wielu atrakcji. Ceremonię zorganizowano na Mazurach.
Zobacz post: