"Ciężarówka wpadła do rowu". Koszmarna passa w rodzinie Bardowskich? Właśnie uderzyły wieści
Anna i Grzegorz Bardowscy są jednymi z najpopularniejszych uczestników programu “Rolnik szuka żony”. Para chętnie dzieli się z internautami szczegółami swojego sielankowego życia. Niestety, ostatnio małżeństwo wcale nie ma łatwo, a do mediów przenikają kolejne przykre fakty na temat ich życia.
Anna i Grzegorz Bardowscy chętnie opowiadają o swoim życiu rodzinnym
Małżeństwo zyskało największą popularność dzięki swojemu udziałowi w drugiej edycji programu “Rolnik szuka żony”. To właśnie tam Ania zdobyła serce rolnika Grzegorza, a od tej pory para coraz chętniej dzieli się kolejnymi radosnymi nowinami z ich życia. Krótko po zakończeniu show Telewizji Polskiej zakochani wzięli ślub, a później doczekali się dwójki ukochanych dzieci.
I chociaż do tej pory w social mediach pary mogliśmy znaleźć mnóstwo szczęśliwych wieści na temat ich kolejnych sukcesów, budowy wymarzonego domu lub egzotycznych wakacji, teraz do mediów przenikają kolejne przykre informacje na temat małżeństwa.
Bardowscy spędzają wakacje na Dominikanie
Rodzina wyjechała ostatnio na urlop z okazji 33. urodzin Anny Bardowskiej . Za cel podróży obrali sobie ciepłą i słoneczną Dominikanę, gdzie docelowo postanowili spędzić dwa tygodnie. W mediach społecznościowych pary możemy odnaleźć fotografie obrazujące ich radosny czas na gorących plażach. Spójrzcie tylko na tę miłość wylewającą się ze zdjęcia.
Słodkie lenistwo nie jest dla każdego , o czym przekonał się Grzegorz Bardowski . Rolnik przyzwyczajony do ciężkiej pracy niekoniecznie odnajduje się w warunkach urlopowych, o czym para informowała na relacjach na Instagramie. Rozbawiona Ania sugerowała nawet, że jej partner chyba musi podjąć się pracy na Dominikanie, aby nie zwariować. Potrzeby Grzegorza wydają się zaskakujące, biorąc pod uwagę, z jaką ilością obowiązków miał do czynienia jeszcze przed urlopem.
Przykre wieści na temat Anny i Grzegorza Bardowskich
Para prowadzi wspólne konto na Instagramie @bardowscy. To tam mogliśmy zobaczyć filmik , który nie zwiastuje niczego dobrego. Grzegorz umieścił nagranie przedstawiające ciężarówkę wypełnioną burakami cukrowymi, których uprawą zajmuje się gospodarstwo Bardowskich . Brat mężczyzny miał zawieźć towar do cukrowni, jednak trudne warunki pogodowe sprawiły, że było to bardzo trudne zadanie.
Ciężarówka wylądowała w rowie. Jak tłumaczy Grzegorz na filmiku, nie było to spowodowane niebezpieczną jazdą jego brata . Kobieta próbująca ominąć naczepę pełną buraków cukrowych, wpadła w poślizg i uderzyła w jej bok. Według internautów komentujących post na Instagramie, do zdarzenia doszło jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia , a film został opublikowany dopiero teraz. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Miejmy nadzieję, że choć część buraków cukrowych udało się uratować!